Gdańscy policjanci oraz bliscy zaginionej Małgorzaty Kulwikowskiej kontynuują poszukiwania 50-letniej kobiety, która zaginęła w środę, 9 października. Mieszkanka Gdańska wyszła wieczorem z domu przy ul. Dąbka, zabierając ze sobą swojego psa – mieszańca yorka teriera o imieniu Serafina – i do tej pory nie wróciła. Od momentu zaginięcia nie ma z nią kontaktu, a jej telefon pozostaje nieaktywny.
Z ustaleń rodziny wynika, że pani Małgorzata planowała krótki spacer do pobliskiego sklepu przy ul. Porębskiego. Ostatni raz była widziana w okolicach swojego miejsca zamieszkania. Chwilę po wyjściu z domu, około godziny 20:21, odbyła krótką rozmowę telefoniczną ze swoim partnerem. Połączenie zostało jednak nagle przerwane, a od tego momentu kobieta przestała odpowiadać na jakiekolwiek próby kontaktu.
Zaginiona wraz z psem (materiały prasowe).
Od tamtej pory nie udało się ustalić, co się z nią stało. Kobieta nie pojawiła się w sklepie, do którego zmierzała, a jej pies również zaginął.
Od kilku dni w Gdańsku prowadzone są intensywne poszukiwania. W akcję zaangażowana jest zarówno policja, jak i rodzina zaginionej. W czwartek, 16 października, bliscy pani Małgorzaty zorganizowali przeszukiwanie terenów na gdańskim Zakoniczynie – rejonu, w którym kobieta była widziana po raz ostatni. Skupiono się przede wszystkim na okolicach dwóch zbiorników retencyjnych: przy ul. Wieżyckiej oraz ul. Bergiela.
Policjanci również prowadzą swoje działania w tych rejonach, sprawdzając nie tylko tereny wokół zbiorników.
— Funkcjonariusze weryfikują informacje, które docierają do nich w tej sprawie. Policjanci sprawdzili szpitale a także adresy, pod którymi może przebywać zaginiona. Między innymi wczoraj policjanci przeszukiwali teren wokół zbiorników wodnych, w rejonie których mogła przebywać kobieta. Do wczorajszych działań wykorzystany był dron oraz pies służbowy — poinformowała nas podinsp. Magdalena Ciska.
Celem jest dotarcie do jakiegokolwiek śladu, który mógłby pomóc w ustaleniu, co stało się z Małgorzatą Kulwikowską.
Pomimo zaangażowania służb i bliskich, jak dotąd nie udało się odnaleźć kobiety ani jej psa. Funkcjonariusze nie wykluczają żadnej z hipotez, a działania poszukiwawcze będą kontynuowane w kolejnych dniach.
— Dziś czynności dotyczące przeszukania terenu będą kontynuowane i będą one realizowane na terenie poszerzonym o kolejne ulice. Mundurowi docierają do osób, które mogą coś wiedzieć o miejscu jej pobytu oraz analizują zapisy z monitoringów. Do wszystkich jednostek policji oraz innych służb został wysłany komunikat o zaginięciu gdańszczanki — dodaje podinsp. Magdalena Ciska.
Rodzina kobiety wciąż liczy na pomoc mieszkańców. Każda osoba, która mogła widzieć panią Małgorzatę lub jej psa w dniu zaginięcia, proszona jest o kontakt z policją.
Komentarze (0)