W Gdańsku prawie 15 mln zł na wynagrodzenia katechetów w szkołach
Zespół Świeckiej Szkoły przeprowadził ogólnopolskie badanie, którego celem było zebranie informacji o kosztach wynagrodzeń katechetów ponoszonych przez każdą polską gminę i powiat. Pytanie zostało zadane w zagadnieniu o rok szkolny 2019/2020 w trybie dostępu do informacji publicznej. W województwie pomorskim na 123 gminy odpowiedzi nie udzieliło jedynie 10 jednostek samorządu, w tym miasta: Gdynia, Reda oraz Pruszcz Gdański. Co ciekawe wolontariusze grupy Świecka Szkoła nadal nie otrzymali odpowiedzi od kilku miast wojewódzkich, takich jak Kraków, Łódź, czy Wrocław.
Podczas przeprowadzania badania, miało miejsce wiele ciekawych incydentów. Dla przykładu Urząd Miejski w Gdańsku początkowo nie chciał udzielić mi informacji o kosztach wynagrodzeń katechetów. Jednostka żądała ode mnie wykazania szczególnie istotnego interesu publicznego, dla którego miałaby zostać udzielona informacja. Na szczęście finalnie udało mi się porozumieć z urzędnikami i uzyskałem istotną dla mnie odpowiedź. - mówił Piotr Pawłowski, koordynator Świeckiej Szkoły na Pomorzu
Piotr Pawłowski wspomniał również o tym, że w wynikach tego badania widoczna jest pewna zbieżność do odpowiedzi MEN na zapytanie Posła Marka Sowy o łączne wynagrodzenie katechetów w 2019 r. Ministerstwo jednak pomimo wielu zapytań nie udzieliło konkretnej odpowiedzi ani razu. Szacunkowa odpowiedź resortu wskazywała, że państwo wydaje ok. 1 mld, 482 mln zł rocznie na zatrudnienie 21,7 tyś. katechetów. Wszystkie zapytania zostały skierowane w zakresie szkół publicznych. Koszty ponoszone przez samorządy na organizacje lekcji religii można sprawdzić na stronie cenareligii.pl
Z odpowiedzi uzyskanej przez aktywistów można dowiedzieć się, że w Gdańsku wydaje się rocznie 14.976.551.63 zł na organizację religii w szkołach. W przeliczeniu na jednego ucznia suma ta wynosi 269 zł rocznie. Miasto z własnego budżetu pokryło 46% tej sumy.
[news:1202013]
Młodzież: Chcemy obowiązkowej edukacji seksualnej, a nie religii w szkołach
Po prezentacji wyników badań głos zabrali przedstawiciele młodzieży. Kacper Dominikowski, członek Młodej Lewicy poruszył temat edukacji seksualnej w szkołach
W szkołach oczekujemy rzetelnej, zgodnej z ekspercką wiedzą i standardami WHO edukacji seksualnej. Lekcje WDŻ to przestarzały, często prowadzony przez katechetów przedmiot. Taka formuła nie ma najmniejszego sensu. Samorządy przeznaczają miliony na wynagrodzenia katechetów. Uważamy, że lekcje religii tak jak dawniej, powinny być prowadzone w salkach katechetycznych, a nie w szkole.
Aleksandra Łoboda, reprezentująca fundacje Widzialne - Zmiana jest Kobietą, również wyraziła swój sprzeciw w tej sprawie
Chcemy, aby każda osoba w szkole, niezależnie od płci, była wychowywana, tak, aby w przyszłości mogła być tym, kim chcę. Jesteśmy za rezygnacją powielania stereotypów ról płciowych. Nie chcemy zajęć etyki opartych na patriarchalnej wizji rzeczywistości. Rządamy rzetelnej edukacji seksualnej prowadzonej przez ekspertów.
Konferencje zakończył Piotr Pawłowski. Wspomniał, że fundamentalnym celem Świeckiej Szkoły jest wyprowadzenie religii ze szkół.
Świeckość powinna leżeć w interesie każdej osoby wierzącej, która chce kościoła otwartego, kościoła jako wspólnoty - dodał - chcę, aby temat świeckiej szkoły cały czas był poruszany. To jest początek walki o świecką szkołę i świeckie państwo. Szkoła to temat młodych ludzi, właśnie dlatego jesteśmy tu i zabieramy głos w istotnej sprawie. Ja, jako rodzic chciałbym, aby moja córka w szkole mogła uczyć się religioznawstwa, aby po wyjeździe za granicę wiedziała wśród jakiej kultury się znajduję. Chcemy, aby każdy młody człowiek mógł podjąć wybór w jakim kierunku chce iść.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.