Na czas pilotażu – do połowy sierpnia – w pięciu wybranych miejscowościach: Przeźmierowie, Granowie, Pniewach, Opalenicy i Puszczykowie, w placówkach Poczty Polskiej uruchomiono specjalne stanowiska obsługiwane przez pracowników ZUS. Znajdują się one w ogólnodostępnej przestrzeni sali operacyjnej, lecz zapewniają poufność rozmów. Klienci mogą tam również wydrukować dokumenty potrzebne w sprawach ubezpieczeniowych.
Formalności bez kolejek i dojazdów
Nowy model obsługi umożliwia:
- składanie wniosków o emerytury i renty,
- rejestrację do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych,
- składanie wniosków o zasiłki (macierzyński, chorobowy, pogrzebowy),
- sprawdzanie konta ubezpieczeniowego,
- uzyskiwanie informacji o przysługujących świadczeniach,
- drukowanie potrzebnych dokumentów.
Wszystkie te sprawy można załatwić na miejscu, co oznacza znaczną wygodę, zwłaszcza dla osób starszych i mieszkańców peryferyjnych regionów.
Placówki pocztowe jako nowa twarz usług publicznych
Poczta Polska wykorzystuje rozbudowaną sieć ponad 7,6 tys. punktów, w tym urzędów, filii i agencji, rozsianych po całym kraju. Placówki często znajdują się w centrum małych miejscowości i są dobrze znane mieszkańcom. Dodatkowo są lepiej przystosowane do obsługi osób z niepełnosprawnościami i oferują dłuższe godziny otwarcia niż przeciętny oddział ZUS.
Cień zaległości
Projekt jest testowany w momencie, gdy Poczta Polska zmaga się z trudnościami. W grudniu 2024 roku dziennik „Fakt” ujawnił, że operator miał zaległości w opłacaniu składek do ZUS za pracowników. Informacja ta nie została przekazana ani zatrudnionym, ani związkom zawodowym.
„Pocztowa Solidarność zawiadomiła w tej sprawie Państwową Inspekcję Pracy…”
Choć firma deklaruje spłatę zobowiązań w ratach, nie uchroniło to jej przed koniecznością redukcji zatrudnienia – 8,5 tys. osób straci etaty.
Komentarze (0)