Dofinansowanie w ramach projektu „Mój Rower Elektryczny” przygotowanego przez NFOŚiGW zależy od rodzaju wybranego pojazdu. Standardowy model można kupić z dopłatą do 2500 zł, natomiast na rowery cargo i elektryczne wózki rowerowe przewidziano wsparcie aż do 4500 zł. Istotnym wymogiem jest produkcja sprzętu w Unii Europejskiej oraz fakt, że cena końcowa nie może być obniżona o więcej niż połowę. Program skierowany jest wyłącznie do osób fizycznych, co daje równe szanse zarówno mieszkańcom dużych aglomeracji, jak i małych miejscowości.
Procedura ubiegania się
Proces pozyskania dopłaty został zaprojektowany tak, aby nie odstraszać formalnościami. Po zakupie pojazdu należy złożyć wniosek i załączyć fakturę. Po akceptacji dokumentów środki trafią bezpośrednio na konto zainteresowanego. Fundusz rozważa też wariant, w którym dopłata zostanie odjęta od ceny zakupu już w sklepie, a punkt sprzedaży rozliczy się później z instytucją.
Dlaczego cargo na pierwszym miejscu
Najwyższe dopłaty skierowano do osób wybierających rowery cargo. „Wyższe wsparcie dla rowerów cargo ma zachęcić mieszkańców miast do korzystania z ekologicznych pojazdów do codziennych zadań, co może przyczynić się do zmniejszenia ruchu samochodowego w centrach miast” – zaznaczają autorzy programu. Pojazdy tego typu mogą przewozić dzieci, zakupy czy większy sprzęt, a jednocześnie nie wymagają korzystania z auta.
Rower jako alternatywa dla samochodu
Rowery elektryczne zdobywają popularność nie tylko dzięki wygodzie. „Rower elektryczny łączy zalety tradycyjnego jednośladu z nowoczesną technologią…” – przypominają eksperci. Umożliwiają one szybkie pokonywanie wzniesień, skracają czas dojazdu i łączą aktywność fizyczną z komfortem. Dopłaty mogą sprawić, że coraz więcej osób wybierze właśnie taki środek transportu.
Komentarze (0)