reklama

Miejscy urzędnicy wypłacają rządowy dodatek osłonowy. Samorządowcy dokładają do jego obsługi

Opublikowano:
Autor:

Miejscy urzędnicy wypłacają rządowy dodatek osłonowy. Samorządowcy dokładają do jego obsługi - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Samorząd Od stycznia mieszkańcy mogą składać w Gdańskim Centrum Świadczeń wnioski o dodatek osłonowy, który ma zapewnić wsparcie finansowe osobom o niskich dochodach. Samorządowcy za obsługę rządowego programu otrzymują wynagrodzenie, jednak jak przekonują, jest ono zbyt niskie.
reklama

Dodatek osłonowy został wprowadzony w ramach tarczy antyinflacyjnej. Świadczenie ma być odpowiedzią na problemy niektórych mieszkańców związane ze znaczącym wzrostem cen towarów i usług, zwłaszcza cen energii elektrycznej i paliw. Przyznanie dodatku osłonowego jest uzależnione od spełnienia określonego kryterium dochodowego, wynoszącego:

  • w gospodarstwie jednoosobowym maksymalnie 2 100 zł miesięcznie,
  • w gospodarstwie wieloosobowym maksymalnie 1 500 zł miesięcznie na osobę.
Do końca maja gdańszczanie złożyli ponad 12,7 tys. wniosków, z czego ponad 10 tys. zostało rozpatrzonych pozytywnie.

Wysokie koszty obsługi

Wprowadzony przez rząd dodatek jest wypłacany przez poszczególne samorządy ze środków przekazanych z budżetu centralnego. W Gdańsku obsługę wniosków i wypłatę pieniędzy koordynuje Gdańskie Centrum Świadczeń. Urząd Miejski w Gdańsku otrzymuje ze skarbu państwa zwrot kosztów obsługi wniosków w wysokości 2 procent ich wartości (ok. 8 zł za obsługę jednego wniosku).

Jak przekonują władze gdańskiego magistratu, kwota przyznana przez rząd jest zbyt niska i nie pokrywa wszystkich wydatków. Dotychczas urzędnicy wydali już ponad 76 tys. zł, które poszły na wynagrodzenia, druki, zakup licencji do systemów informatycznych oraz koszty usług pocztowych.

- Aktualny plan dotacji na wypłatę świadczeń wynosi 5 mln zł. Oznacza to, że na koszty obsługi mamy 100 tys. zł. Realizacja wniosków o dodatki osłonowe okazała się zadaniem czasochłonnym, wymagającym zaangażowania dużych zasobów kadrowych. Z dotacji pokrywamy wynagrodzenia trzech pracowników. Ale prawda jest taka, że w realizację zadania zaangażowanych jest dużo więcej osób, więc te 2 proc. to stanowczo za mało - wylicza Patryk Rosiński z Biura Prezydenta Gdańska, cytowany przez Portal Samorządowy. 

Samorządowcy skupieni w ramach Związku Miast Polskich domagali się zwiększenia kosztów na obsługę z 2 do 4 procent. Ich zdaniem jednostki samorządu terytorialnego nie mogą dopłacać do zadań zleconych przez rząd. Część miast zrzeszonych w ZMP chce dochodzić zwrotu kosztów przed sądami. 

[news:1321518:1]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama