O problemach finansowych SM Ujeścisko i kilkuletnich opóźnieniach w budowie mieszkań, za które przyszli mieszkańcy zapłacili, a także o stale rosnących kosztach zbyt długo budowanych mieszkań pisaliśmy już wielokrotnie. Choć do spółdzielni wkroczył komornik, a dotychczasowy prezes Grzegorz Harasymiuk został odwołany, końca problemów nadal nie widać. W związku z tym poseł Kacper Płażyński wraz z radnym Gdańska Przemysławem Majewskim zdecydowali się na kolejny poważny krok w celu pomocy mieszkańcom. Jak poinformowano, w dniu dzisiejszym skierowano do Ministra Zbigniewa Ziobry apel o spotkanie i przyjrzenie się sytuacji spółdzielni.
Kacper Płażyński poinformował, że wczoraj, 9 marca w SM Ujeścisko rozpoczęła się pełna lustracja na wniosek złożony przez niego około 3 miesięcy temu. Lustracja obejmie okres do 3 lat wstecz i obejmie wszelkie aspekty związane z inwestycjami w tym okresie. To ważny krok w kierunku rozwiązania trudnej sytuacji spółdzielni, ale zdaniem posła niewystarczający.
- Ta sprawa jest szczególna i tutaj potrzeba szczególnego spojrzenia na tę sprawę przez najwyższe czynniki wymiaru sprawiedliwości – mówił Kacper Płażyński.
Mieszkańcy czują się obserwowani
Radny Przemysław Majewski w trakcie konferencji przedstawił sygnały od mieszkańców o zaległościach w spółdzielni w regulowaniu m.in. rachunków za energię elektryczną. Podkreślił także, że nie czują się oni bezpiecznie.- Jeśli dochodzi do sytuacji takiej, że spółdzielnia nie opłaca bieżących rachunków za media, ulice na Ujeścisku nie są oświetlone w nocy, jeśli mieszkańcy martwią się o swoją prywatność, swoje bezpieczeństwo, bo informują o tym, że czują się nagrywani, obserwowani, są im robione zdjęcia kiedy przebywają w siedzibie spółdzielni, to pokazuje w pigułce, że sytuacja w spółdzielni jest naprawdę kryzysowa – mówił radny Przemysław Majewski.
Obecni na konferencji politycy i mieszkańcy mają nadzieję, że uzyska akceptację i dojdzie do spotkania, podczas którego możliwe będzie skonsultowanie najważniejszych spraw dotyczących nieprawidłowości w spółdzielni i problemów, z którymi mierzą się mieszkańcy. Wyrażono nadzieję, że z pomocą ministerstwa uda się przywrócić władzę w SM Ujeścisko mieszkańcom.
Podczas konferencji głos zabrali także mieszkańcy. Skarżyli się między innymi na niewystarczające działania prokuratury, a także na wspomniane przez radnego poczucie obserwowania i nagrywania. Sugerowali również nieprawidłowości przy wyborze nowego prezesa spółdzielni, a także wskazywali na dalsze ingerowanie byłego prezesta w działalność inwestycyjną spółdzielni. Mieszkańcy wyrazili także obawy o upadek SM Ujeścisko.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.