reklama

Ekspert: Nie ma co liczyć na spadki cen mieszkań

Opublikowano:
Autor:

Ekspert: Nie ma co liczyć na spadki cen mieszkań - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Nieruchomości Gdańsk
reklama


Niektórzy liczyli, że pandemia koronawirusa spowoduje spadek cen nowych mieszkań. Prezes jednego z największych polskich deweloperów nie ma złudzeń, spadku cen nie będzie.



Pandemia koronawirusa chwilowo zachwiała rynkiem deweloperskim. Przez kilka tygodni spadło zainteresowanie klientów zakupem mieszkań oraz uzyskaniem kredytu hipotecznego. W marcu liczba wnioskowanych kredytów mieszkaniowych była o 7,6% niższa niż rok wcześniej. Jednak w kwietniu znacząco spadła nie tylko liczba (o 23% ), ale i wartość (o 14,6%) udzielanych kredytów mieszkaniowych.


Powoli na rynku widać jednak odbicie – klienci wracają do biur sprzedaży zainteresowani zakupem mieszkania.


– Od momentu wybuchu pandemii mieliśmy do czynienia ze wstrzymaniem się naszych klientów z zakupem mieszkań. Jednak to jest okres przejściowy, bo w Polsce brakuje mieszkań – mamy ich tylko ok. 380 na 1 tys. mieszkańców, co jest jednym z najniższych współczynników w Europie. Dzisiaj klienci już do nas wracają. Widzimy większy ruch w naszych biurach sprzedaży, a ruch na stronach internetowych powrócił do poziomu sprzed pandemii – mówi Damian Kapitan, prezes zarządu Budimex Nieruchomości.


Tendencję opisywaną przez prezesa Budimexu potwierdzają też statystyki. Według danych Biura Informacji Kredytowej, na początku maja liczba zapytań o nowe kredyty hipoteczne wzrosła o 25% w porównaniu do tygodnia wcześniej.


Zdaniem analityków nie powinni jednak liczyć na duże spadki cen mieszkań w związku z pandemią SARS-CoV-2.


– Ceny nieruchomości są dzisiaj na stabilnym poziomie z kilku przyczyn. Przede wszystkim mniejsza jest oferta deweloperów w dużych miastach. Ponadto nie zaczynają oni dzisiaj dużych projektów, koncentrują się na tych mniejszych, które dostosowują się do rynku. To wszystko będzie powodować, że ceny pozostaną na poziomie zbliżonym do obecnego – mówi Damian Kapitan.


reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama