Dwa dzieła Kossaka to dar rodziny Szmelterów dla Muzeum Gdańska. Wojciech Kossak osobiście podarował dwa oprawione w ramy obrazy Marii i Franciszkowi Szmelterom. Oba dzieła nawiązują do tematyki artyleryjskiej. Jeden z nich przedstawia napoleońskiego żołnierza na koniu, zaś drugi jest prawdopodobnie autoportretem artysty w stroju Ułana 3. Pułku Ułanów Śląskich. Za tą teorią przemawia treść listu malarza do Marii Szmelterowej.
To niezwykle wzruszający moment, który ilustruje hasło „Łączy nas Gdańsk”. Dar rodziny Szmelterów, Polaków związanych z Gdańskiem, to cenny gest, który pokazuje, że Gdańsk to idea, która łączy ludzi niezależnie od miejsca zamieszkania, czy pokolenia i stąd jest ona także związana z takimi sferami jak pamięć o przeszłości i tożsamość. To właśnie dzięki tej pięknej idei mogliśmy się dziś razem potkać i podziwiać obrazy tak uznanego artysty jak Wojciech Kossak oraz świętować powrót dzieł do Gdańska, tym bardziej, że oba mają ciekawą i piękną historię. Nie tylko tę, która doprowadziła do ich powrotu, ale także tą związaną z historią Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku – mówi Piotr Grzelak, Zastępca Prezydenta Gdańska.
Podróż za ocean
Obrazy odbyły bardzo długą podróż po świecie. Przyczyną zamorskiej wędrówki była II Wojna Światowa i wydarzenia następujące po jej zakończeniu.- Franciszek Szmelter został przez Niemców aresztowany i osadzony w obozie Stutthof, gdzie zginął w 1941 r. W tym samym obozie przetrzymywany był również jego syn, Kazimierz, któremu w 1940 r. udało się odzyskać wolność. Zmuszony do wyjazdu do Generalnego Gubernatorstwa, zaangażował się w działalność konspiracyjną w Szarych Szeregach i Armii Krajowej. Po zakończeniu wojny, z uwagi na groźbę aresztowania, wyemigrował do Szwecji, a stamtąd do Kanady, gdzie mieszkał z żoną Leontyną. Małżeństwo było bezpotomne, stąd wola Leontyny Szmelter, aby po jej śmierci obrazy Kossaka powróciły do Gdańska – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
W realizację woli pani Leontyny zaangażowali się inż. Jerzy Grodecki z Toronto oraz Bogdan Radys, członek Rady Społecznej Centrum Pamięci o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska im. Brunona Zwarry. Dary przekazane do Muzeum Gdańska będą teraz poddane konserwacji. W kolejnych latach planowane jest zaprezentowanie ich na stałej wystawie w Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.