Plac przed dworcem Gdańsk Wrzeszcz należy do najbardziej szpetnych miejsc w naszym mieście. Estetyka tego miejsca nie zmieniła się na lepsze od kilkudziesięciu lat. Stan przydworcowego placu miał się poprawić za sprawą planowanej budowy tzw. węzła integracyjnego. Przed modernizowanym dworcem miał powstać m.in. nowy chodnik, miejsca postojowe dla taksówek, parking kiss&ride, a także fragment drogi rowerowej i piętrowy parking dla rowerów z zapleczem dla kierowców autobusów sieci ZTM na parterze. W okolicy miały pojawić się owocowe krzewy i drzewa.
Obecnie nie wiadomo czy i kiedy przebudowa dojdzie do skutku. W przetargu na wykonanie inwestycji wpłynęła tylko jedna oferta od firmy Roverpol, która wyniosła ponad 9,7 mln złotych. Budżet przeznaczony przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska na ten cel to jednak zaledwie niecałe 5 mln złotych. Oferta przekracza możliwości finansowe miasta blisko dwukrotnie.
Urzędnicy sprawdzają teraz ofertę pod kątem zgodności z wymogami formalnymi i prawnymi. Ponieważ oferta mocno przekracza budżet, istnieje duże ryzyko unieważnienia przetargu. Jeśli tak się stanie, konieczne będzie ogłoszenie nowego postępowania w celu znalezienia tańszej oferty. To jednak odsunie w czasie modernizację placu.
Wielkie zmiany trwają za to na samym dworcu. PKP S.A. kilka tygodni temu rozpoczęło gruntowną przebudowę dworca Gdańsk Wrzeszcz. Dzięki niej obiekt zmieni się nie do poznania. Będzie większy i wyższy, a na jego dachu od strony peronów pojawi się zieleń. Bryła będzie zbudowana głównie ze szkła i stali. Robotnicy aktualnie rozbierają część starego obiektu oraz dobudówek. Inwestycja kolejarzy powinna zakończyć się pod koniec 2022 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.