Na początku lutego Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła przetarg na wykonanie projektu przebudowy Mostu Siennickiego, który jest najważniejszą przeprawą dla osób podróżujących w kierunku Przeróbki i Stogów. Jest to o tyle ciekawe, że w 2021 roku odbył się przetarg na takie same prace i nawet podpisano umowę z wykonawcą.
W październiku 2021 roku informowaliśmy, że DRMG podpisało unowę z firmą "Trab. Mosty Projektowanie. Nadzory. Zbigniew Bartnikowski" na zaprojektowanie przebudowy wyeksploatowanego mostu. Usługa miała kosztować 257 tysięcy złotych, a projekt miał być gotowy po roku, pod koniec 2022 roku.
[news:1237154]
Nieudolny wykonawca
Dziś mamy już 2024 rok, ale okazało się, że projektu nadal nie ma. Pojawił się za to ponowny przetarg na jego wykonanie. Jak tłumaczy DRMG firma, z którą podpisano umowę lata wcześniej, nie wywiązała się ze zobowiązania.
- W związku z brakiem postępów prac projektowych, a co za tym idzie brakiem możliwości uzyskania kompletnej dokumentacji, odstąpiono od umowy. Przedłożona przez biuro projektowe dokumentacja nie spełnia wymagań określonych dla tego rodzaju projektów i nie została przez nas zaakceptowana. Wykonawca wielokrotnie był wzywany do przedłożenia kompletnego opracowania, jednak wezwania te pozostały bez odpowiedzi - wyjaśnia w rozmowie z portalem Puls Gdańska Aneta Niezgoda z DRMG.
Projekt wskaże, w jaki sposób przebudować most oraz co ważne dla mieszkańców, jak zorganizować ruch drogowy i tramwajowy podczas prac.
- 7 lutego ogłoszono przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego dla zadania pn. „Przebudowa Mostu Siennickiego nad Martwą Wisłą w Gdańsku". Dokumentacja ta wskaże m.in., ile mogą potrwać roboty drogowe, czy konieczne będzie wstrzymanie ruchu tramwajowego, a także koszty robót. Prace projektowe mają potrwać 52 tygodnie od daty podpisania umowy - wyjaśnia rzeczniczka DRMG.
Na razie urzędnicy nie wskazują, kiedy remont w ogóle dojdzie do skutku. Jedną z przyczyn jest powrót po ponad dwóch latach do punktu wyjścia, czyli poszukiwania projektanta.
- Na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie wskazać terminu rozpoczęcia i zakończenia robót, gdyż jest to uzależnione od pozyskania kompletnej dokumentacji projektowej i zabezpieczenia środków w budżecie miasta - podkreśla Aneta Niezgoda.
Przyczółki się sypią
Most Siennicki powstał ponad sto lat temu, w 1912 roku. Początkowo był zwodzony, jednak od 1947 jest konstrukcją stałą. Obiekt był jednak w złym stanie technicznym, dlatego pod koniec lat 80. zastąpiono go obecną konstrukcją. Współczesny most jednak również wymaga już pilnego remontu. Problem stanowią fundamenty przyczółków, a więc ważne elementy konstrukcyjne.
- Wykonane dotychczas na zlecenie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ekspertyzy wykazały, że problemem jest stan fundamentów przyczółków po obu stronach mostu. Dla zachowania przejezdności oraz bezpieczeństwa wprowadzono ograniczenie prędkości do 30 km/h i zakaz ruchu dla pojazdów o masie powyżej 10 ton z wyjątkiem komunikacji miejskiej. W ekspertyzie zalecone zostały także pomiary przemieszczeń poziomych obu przyczółków. Analiza wyników tych przemieszczeń zdecyduje o możliwościach i warunkach dalszej eksploatacji mostu - tłumaczy Aneta Niezgoda.
Jeżeli pomiary będą wykazywały niepokojące zmiany, może się okazać, że samorząd będzie zmuszony w ekspresowym tempie zdobyć pieniądze na remont Mostu Siennickiego. Jego ewentualne wyłączenie z użytku spowodowałoby paraliż ruchu drogowego, który musiałby się odbywać objazdem oraz całkowicie wstrzymało ruch tramwajowy, doprowadzając do wykluczenia transportowego mieszkańców Stogów i Przeróbki, którzy nie mają samochodów.
[news:1125139]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.