Modernizację Długiego Pobrzeża rozpoczęto w październiku 2022 roku. Prace są konieczne, ponieważ ostatni, generalny remont nabrzeża przeprowadzono kilkadziesiąt lat temu. Inwestycja jest potrzebna, choć bardzo uciążliwa dla lokalnych przedsiębiorców i turystów. Remont jest przeprowadzany na pół kilometrowym odcinku od Mostu Zielonego do Targu Rybnego.
[news:1362852]
Zamknięta obrotowa kładka i historyczna brama
Budowa kolektora deszczowego wymusi zamknięcie na dwa i pół miesiąca przejścia przez Bramę Świętego Ducha oraz kładkę na Wyspę Spichrzów. Ta pierwsza zostanie otwarta jeszcze w grudniu, jednak obrotowa przeprawa będzie zamknięta maksymalnie do marca przyszłego roku.
Mapa utrudnień w ruchu pieszym, mat. DRMG
Dojście z Długiego Pobrzeża na ulicę Świętego Ducha będzie poprowadzone i oznakowane przez ulice Pończoszników, Dzianą i Mydlarską. Na Wyspę Spichrzów będzie można dojść z kolei Mostem Zielonym.
- W ramach prac przewidziano oczyszczenie dna Motławy, rozbiórkę konstrukcji żelbetowych (z wody), wykonanie kanalizacji deszczowej w ul. Św. Ducha oraz wykonanie nowych ścianek szczelnych. Samo wykończenie nabrzeża będzie podobne do tego, które jest po drugiej stronie Motławy. Inwestycja przewiduje także montaż pachołów cumowniczych, belek odbojowych i drewnianych okładzin nabrzeży – wyjaśnia Katarzyna Jaskuła, zastępca dyrektora DRMG.
Jak informują przedstawiciele miejskiej jednostki, prace przebiegają zgodnie z zapowiadanym terminem. Wszystko po to, aby w przyszłe lato całe Długie Pobrzeże było już kompleksowo wyremontowane i gotowe do spacerowania.
Pękające ściany
Śródmiejscy przedsiębiorcy stanowczo jednak krytykują sposób prowadzonych prac i od kilku miesięcy nagłaśniają w mediach społecznościowych swoje postulaty. Pada wiele zarzutów pod adresem Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska ale i prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Regularnie informuje o nich Dominik Parzyszek, Radny Dzielnicy Śródmieście.
"Długie Pobrzeże oddala się od budynków" - komentuje dzielnicowy radny na swoim Facebooku. Fot. facebook/ Dominik Parzyszek - Radny Gdańsk Śródmieście
- Katastrofa budowlana rozpoczęta za 64 miliony złotych. Codziennie pęknięcia powiększają się w oczach. Niestety Długie Pobrzeże wraz z kasami Żeglugi Gdańskiej zapadają się i odsuwają w stronę rzeki Motławy - pisze społecznik w swoich social-mediach.
Przedstawiciele wykonawcy oraz Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska zapewniają, że na bieżąco monitorują inwestycje i nie istnieje zagrożenie katastrofą budowlaną.
- Przystępując do realizacji zadania staraliśmy się być w kontakcie ze wszystkimi zainteresowanymi osobami, odbywały się spotkania, można było do nas zadzwonić, mamy dedykowany numer telefonu i adres mailowy dla tej inwestycji. Były też spotkania indywidualne. Przyznam, że liczyliśmy na wsparcie lokalnych przedstawicieli, np. radnego dzielnicy, tymczasem akurat w jego lokalu nie wyrażono zgody na inwentaryzację, dodaje Katarzyna Jaskuła, z-ca dyrektora ds. projektów liniowych w DRMG.
Cała przebudowa ma zakończyć się do końca II kwartału 2024 roku. Prace pochłoną ponad 40 milionów złotych.
[news:1417365]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.