Wiele osób łamie przepisy nieświadomie – palą papierosy, wyrzucają śmieci obok pojemników, rozmawiają na głośniku, a nawet piją alkohol przy grobach. Tymczasem przepisy jasno określają, co wolno, a czego nie. Za niektóre wykroczenia grozi mandat, za inne – grzywna do 5000 zł, a nawet kara więzienia.
Cmentarz to miejsce publiczne – obowiązuje porządek i cisza
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że cmentarz jest miejscem publicznym, a więc obowiązują tu przepisy dotyczące zachowania, ciszy, czystości i trzeźwości. Oprócz ogólnych przepisów krajowych istnieją również lokalne regulaminy, które wprowadzają dodatkowe zasady.
Zarządcy określają w nich m.in. godziny otwarcia bram, zasady dotyczące filmowania, wprowadzania zwierząt, wykonywania prac przy grobach czy poruszania się pojazdami. Zlekceważenie tych przepisów grozi mandatem do 500 zł (art. 54 Kodeksu wykroczeń).
Alkohol na cmentarzu – „symboliczny kieliszek” to wciąż wykroczenie
Zwyczaj wypicia „za duszę zmarłego” wciąż bywa praktykowany, ale prawo nie pozostawia wątpliwości. Art. 14 ustawy o wychowaniu w trzeźwości zakazuje spożywania alkoholu w miejscach publicznych – w tym na cmentarzach.
Straż miejska podkreśla, że nawet „symboliczny łyk” traktowany jest jako naruszenie przepisów. – Cmentarz to przestrzeń pamięci, nie miejsce na biesiadę – przypominają funkcjonariusze.
Kara: mandat od 100 zł, a w skrajnych przypadkach grzywna do 5 000 zł.
Palenie papierosów i e-papierosów – lokalne przepisy mogą zaskoczyć
Choć nie istnieje ogólnopolski zakaz palenia na otwartych przestrzeniach cmentarzy, zarządcy mają prawo wprowadzać ograniczenia. Jeśli przy wejściu widnieje tablica z przekreślonym papierosem, oznacza to, że zakaz obowiązuje.
Nieprzestrzeganie tych zasad może skończyć się mandatem porządkowym od 50 do 200 zł. Warto więc spojrzeć na regulamin zanim sięgnie się po zapalniczkę.
Zakłócanie ciszy – głośne rozmowy i transmisje mogą skończyć się w sądzie
Coraz częściej na cmentarzach można spotkać osoby prowadzące rozmowy na głośnomówiącym telefonie, słuchające muzyki czy nagrywające relacje na żywo. Tymczasem zgodnie z art. 51 Kodeksu wykroczeń, takie zachowanie to zakłócanie spokoju publicznego.
Strażnicy reagują szczególnie podczas dni największego natężenia ruchu. Mandat wynosi do 500 zł, grzywna może sięgnąć 5 000 zł, a w rażących przypadkach grozi areszt do 30 dni.
Śmieci i znicze LED – jak uniknąć wysokiej grzywny
Cmentarze po 1 listopada toną w śmieciach. Wyrzucenie zużytych wiązanek lub zniczy poza koszem to wykroczenie z art. 145 Kodeksu wykroczeń, za które grozi mandat do 500 zł, a w postępowaniu sądowym – grzywna do 5 000 zł.
Nowe przepisy obejmują także znicze LED i solarne, które klasyfikowane są jako sprzęt elektryczny. Zgodnie z ustawą o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (ZSEE), należy je rozebrać – szkło wrzucić do pojemnika na szkło, plastik do plastiku, a diody i baterie oddać do specjalnego punktu PSZOK.
Kara: do 5 000 zł (art. 95 ustawy o ZSEE).
Psy na cmentarzu – nie wszędzie mile widziane
Wielu właścicieli psów nie zdaje sobie sprawy, że większość dużych miast – w tym Warszawa, Kraków i Poznań – wprowadziła zakaz wprowadzania zwierząt na cmentarz.
To nie złośliwość zarządców, a kwestia porządku i bezpieczeństwa. Jedyny wyjątek dotyczy psów asystujących osobom z niepełnosprawnościami.
Złamanie zakazu grozi mandatem do 500 zł.
Samowolne prace przy grobach – najczęstszy powód interwencji
Każda większa ingerencja w wygląd grobu – postawienie ławeczki, ogrodzenia, nasadzenie drzewka – wymaga zgody zarządcy cmentarza. Samowolne prace to częsty powód wezwań do kancelarii i nakazu rozbiórki.
Osoby łamiące przepisy muszą przywrócić grób do stanu pierwotnego na własny koszt. Grozi im także mandat porządkowy (art. 54 Kodeksu wykroczeń).
Wjazd samochodem tylko z przepustką
W czasie wzmożonego ruchu w okolicach 1 listopada na większości cmentarzy obowiązuje zakaz wjazdu samochodów bez przepustki. Wyjątek stanowią osoby z niepełnosprawnościami, służby i wykonawcy usług porządkowych.
Nieuprawniony wjazd może skutkować mandatem do 500 zł, a w niektórych miastach także odholowaniem pojazdu.
Handel i reklama na cmentarzu – nie dla ulotek i stoisk
Sprzedaż kwiatów i zniczy powinna odbywać się poza murami cmentarza, w strefach wyznaczonych przez gminę. Rozstawienie stoiska, reklama lub rozdawanie ulotek na terenie nekropolii to naruszenie regulaminu.
Za takie wykroczenie grozi mandat porządkowy, a przy powtarzających się przypadkach – interwencja policji.
Drony i zdjęcia z lotu ptaka – zakaz nad zgromadzeniem ludzi
Dron nad tłumem odwiedzających to realne zagrożenie. Zgodnie z przepisami Urzędu Lotnictwa Cywilnego i EASA, loty dronem nad zgromadzeniem osób są zabronione w tzw. kategorii „otwartej”.
Kara: mandat administracyjny od 500 do 1000 zł, a w razie wypadku – odpowiedzialność karna z art. 160 Kodeksu karnego.
Znieważenie i ograbienie grobu – przestępstwo, nie wykroczenie
Najpoważniejsze przewinienia to zniszczenie, ograbienie lub znieważenie miejsca spoczynku. Art. 262 Kodeksu karnego przewiduje:
- za znieważenie – do 2 lat więzienia,
- za ograbienie – od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Jeśli grób jest zabytkowy, kara może sięgnąć 8 lat więzienia na podstawie art. 108 ustawy o ochronie zabytków.
Regulamin cmentarza – obowiązuje każdego
Każdy zarządca cmentarza opracowuje regulamin porządkowy. Nieprzestrzeganie zasad – wejście po godzinach, jazda hulajnogą, niszczenie zieleni – to wykroczenie karane mandatem do 500 zł.
Straż miejska często sięga po ten przepis wobec osób, które „nie słuchają poleceń”.
Szacunek zamiast kary – jak uniknąć problemów
Zasady panujące na cmentarzach nie mają zniechęcać, lecz chronić. Wystarczy pamiętać o kilku prostych regułach:
- nie pij i nie pal, jeśli regulamin zabrania,
- nie śmieć,
- nie wyrzucaj zniczy LED do zwykłych pojemników,
- nie hałasuj,
- nie wprowadzaj psów,
- nie wjeżdżaj autem bez przepustki,
- nie rób prac bez zgody,
- nie handluj i nie reklamuj się,
- nie używaj drona,
- nie niszcz nagrobków.
Odrobina uwagi pozwoli uniknąć mandatu i zachować szacunek wobec tych, którzy odeszli.
Komentarze (0)