Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, która obowiązuje od stycznia 2024 roku, przyznała RCB nie tylko większe kompetencje, ale i ogromną odpowiedzialność. Centrum ma stworzyć plan ewakuacji dla całego kraju, skoordynować pracę wojewodów oraz zadbać o to, by każda część administracji publicznej znała swoje zadania w sytuacji zagrożenia.
Już na samym początku obowiązywania nowych przepisów dyrektor RCB Zbigniew Muszyński rozpoczął działania przygotowawcze: „Praktycznie w drugim dniu po wejściu w życie ustawy już wystosowałem do szefa Sztabu Generalnego formalne pismo z prośbą o rozpoczęcie współpracy” – ujawnił.
Armia zaangażowana w logistykę
Nieprzypadkowo jednym z głównych partnerów RCB stało się Wojsko Polskie. Sztab Generalny ma odegrać kluczową rolę w operacjach ewakuacyjnych – zarówno na etapie planowania, jak i podczas ich realnego wdrażania. W sytuacji kryzysowej armia będzie wspierać logistykę, zapewniać transport, organizować punkty zbiórek i pomagać ludności w opuszczeniu zagrożonych miejsc.
RCB przyznaje, że połączenie struktur cywilnych i wojskowych to nie tylko efekt przepisów, ale także wnioski z wojny w Ukrainie. Tam to właśnie armia odegrała ogromną rolę w sprawnej ewakuacji ludności z terenów objętych walkami.
Ukraińskie doświadczenia w polskich planach
RCB uważnie analizuje doświadczenia ukraińskie, zarówno te pozytywne, jak i sytuacje kryzysowe, które pokazały słabości systemów zarządzania ewakuacją. Chodzi nie tylko o kwestię transportu czy zaopatrzenia, ale także o psychologię masowej ucieczki.
„Musimy wyciągać wnioski z tego, co się działo w Ukrainie i dostosować je do współczesnej rzeczywistości” – podkreśla Muszyński. Dlatego planiści RCB biorą pod uwagę zarządzanie paniką, komunikację z mieszkańcami, dokumentację ewakuowanych, ich potrzeby zdrowotne, a nawet edukacyjne – zwłaszcza w przypadku dzieci.
Alert RCB i alternatywne formy komunikacji
Jednym z kluczowych narzędzi, które mają zapewnić skuteczność ewakuacji, jest Alert RCB – system umożliwiający wysyłanie SMS-ów do wszystkich telefonów znajdujących się w określonym obszarze. W sytuacji zagrożenia każdy mieszkaniec danego terenu otrzyma wiadomość z instrukcjami: gdzie się udać, co ze sobą zabrać, jak zachować się w czasie ewakuacji.
Jednak wojna w Ukrainie pokazała, że sieci telekomunikacyjne mogą być łatwym celem ataku. Dlatego RCB planuje również alternatywne formy informowania ludności, takie jak megafony, komunikaty przez radio, czy nawet patrole piesze. Choć archaiczne, te rozwiązania okazały się niezawodne w realnych warunkach bojowych.
Edukacja obywateli priorytetem
RCB nie ogranicza się do działań w czasie rzeczywistego zagrożenia. Już teraz trwają przygotowania do szeroko zakrojonej kampanii informacyjnej, której celem jest budowanie świadomości społecznej. W internecie można znaleźć poradniki o plecaku ewakuacyjnym i zasadach postępowania podczas alarmów. Jednak RCB idzie dalej – planowane jest wysłanie drukowanych poradników tradycyjną pocztą do wszystkich gospodarstw domowych.
Ma to zapewnić dostęp do informacji nawet tym osobom, które nie korzystają z nowoczesnych technologii.
Wojewodowie z decydującą rolą
To jednak nie centrala będzie przeprowadzać ewakuacje. Główną odpowiedzialność poniosą wojewodowie – to oni będą podejmować decyzje, koordynować działania i kierować zasobami w swoim regionie. RCB przygotowuje dla nich zestaw gotowych scenariuszy, które będą dostosowywane do warunków lokalnych.
W Warszawie ewakuacja oznacza przemieszczenie milionów ludzi, na terenach wiejskich – konieczność dotarcia do rozproszonej ludności, często bez środków transportu. Dlatego RCB zorganizowało konsultacje z przedstawicielami urzędów wojewódzkich – zarówno pisemne, jak i ustne – oraz specjalistyczne seminaria.
System obejmie wszystkie zagrożenia
Chociaż to wojna przyspieszyła tworzenie systemu, jego zakres będzie znacznie szerszy. Ewakuacja może być potrzebna także w przypadku powodzi, pożarów, katastrof przemysłowych czy zagrożeń epidemicznych. Zasady ogólne pozostają te same: szybka reakcja, skuteczna komunikacja, koordynacja działań i zabezpieczenie podstawowych potrzeb ewakuowanych.
Minister spraw wewnętrznych Maciej Kierwiński przypominał już w marcu 2024 roku, że przygotowanie miejsc docelowych i odpowiedniej infrastruktury to fundament skutecznych działań w sytuacjach kryzysowych.
Komentarze (0)