Do soboty na antenie TVP Info odczytane miały zostać przeprosiny dla Miasta Gdańsk za naruszenie dobrego imienia w materiale o zabarwieniu ksenofobicznym i rasistowskim. Telewizja Polska zdecydowała się nie wykonać wyroku. Na stronie internetowej i w mediach społecznościowych przeprosiny dostępne były tylko przez kilkadziesiąt minut.
[news:1140459]
Gazeta Wyborcza zapytała o brak przeprosin publicznego nadawcę.
- Telewizja Polska złożyła wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w sprawie z powództwa Gminy Miasta Gdańsk oraz ma zamiar złożyć skargę kasacyjną w tej sprawie - przekazało Biuro Prasowe TVP dziennikarzom GW.
Miejscy urzędnicy chcą doprowadzić do wykonania wyroku przez Telewizję Polską.
- Miasto Gdańsk wykorzysta wszystkie dostępne prawem narzędzia, żeby wyegzekwować należne przeprosiny, orzeczone prawomocnym i wykonalnym wyrokiem wobec TVP. Dzisiejsza odmowa przeprosin za materiał z 2016, o Radzie Imigrantow, to lekceważenie wyroku - napisał na Twitterze Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydenta miasta Gdańska.
Jeżeli władze miasta zdecydują się na wszczęcie postępowania egzekucyjnego, TVP może zostać obciążone dodatkowymi kosztami. Zgodnie z prawem grzywna może wynieść nawet milion złotych.
Komentarze (0)