Do pierwszego incydentu doszło 10 sierpnia, gdy policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu elewacji sklepu przy ul. Rdestowej w Gdyni. Jak ustalono, sprawca podpalił wiaderko ze śmieciami w strefie rozładunku towarów, co doprowadziło do osmolenia ściany budynku. Straty oszacowano na około 2 tysiące złotych.
Kolejne zdarzenie miało miejsce 23 sierpnia. Tym razem mężczyzna wszedł do działu kosmetycznego w tym samym sklepie i rozpylił łatwopalny dezodorant na swoje ciało, a następnie podpalił go zapalniczką. W otoczeniu znajdowały się materiały łatwopalne oraz klienci, którzy zostali narażeni na poważne niebezpieczeństwo. Na miejsce wezwano patrol Policji, który szybko obezwładnił sprawcę.
Zarzuty i decyzja sądu
Zatrzymany 41-latek usłyszał zarzuty dotyczące zniszczenia mienia oraz narażenia innych osób na utratę zdrowia lub życia. Sąd Rejonowy w Gdyni zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu na okres dwóch miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.Funkcjonariusze przypominają, że każde podejrzane zachowanie w przestrzeni publicznej powinno być natychmiast zgłaszane odpowiednim służbom. Szybka reakcja świadków i natychmiastowe wezwanie Policji pozwoliły uniknąć tragedii w sklepie na Chwarznie.
Zdarzenie to pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w miejscach publicznych, szczególnie tam, gdzie gromadzą się duże grupy osób. Sklepy, galerie handlowe i inne obiekty są wyposażone w monitoring i systemy przeciwpożarowe, jednak kluczową rolę w zapobieganiu niebezpiecznym sytuacjom odgrywa odpowiedzialne zachowanie klientów.
Komentarze (0)