Mikołaj, pasjonat pracy policjantów, od dziecka marzył o tym, by zobaczyć komisariat od środka. Często podczas spacerów zatrzymywał się przy szlabanie, obserwując radiowozy i funkcjonariuszy. Do tej pory jednak granica ta była dla niego nie do przekroczenia. Wszystko zmieniło się dzięki inicjatywie Magdaleny Biegańskiej, prezeski Stowarzyszenia „Kulawi", która znając pasję Mikołaja, postanowiła zwrócić się do policjantów z pomysłem na wyjątkową niespodziankę.
Niezapomniana wizyta w komisariacie
Tuż przed 24. urodzinami, które Mikołaj obchodzi 17 września, gdyńskie policjantki z ruchu drogowego oraz profilaktyki społecznej przygotowały dla niego dzień pełen wrażeń. Na powitanie otrzymał policyjną maskotkę foczkę „Gdynkẹ".Potem zwiedził stanowisko dyżurnego, obejrzał monitoring i z zauważalnym zachwytem przymierzy czapkę oraz kamizelkę policyjną. Największą radość sprawiło mu jednak podniesienie szlabanu i wjazd na zaplecze, gdzie stacjonują radiowozy.
Chyba od małego lubił oglądać wszystkie filmy czy programy, zwłaszcza z Policją. Program „Uwaga Pirat” ogląda z zaciekawieniem i bardzo lubi policjantów. Nawet kupiliśmy wszystkie gadżety, takie dziecięce, które są potrzebne policjantom w ich pracy. Drogówka to jest w ogóle jego konik – uwielbia drogówkę — mówiła mama Michała.
Spotkanie zakończyło się odśpiewaniem „Sto lat" przez funkcjonariuszki, co wywołało ogromne wzruszenie. Dla Mikołaja była to podróż do świata, o którym marzył od lat, a dla policjantów dowód na to, że ich praca ma również piękny i ludzki wymiar.
Komentarze (0)