Na początku grudnia 2024 roku doszło do pożarów kontenerów na śmieci przy ul. Wały Jagiellońskie. Policja otrzymała zgłoszenia o dwóch incydentach – 1 i 8 grudnia. Już od pierwszych analiz śledczy podejrzewali, że mogło dojść do celowego działania. Nagrania z miejskiego monitoringu potwierdziły tę hipotezę, co pozwoliło na dalsze kroki w sprawie.
Dzięki ścisłej współpracy z operatorem monitoringu udało się ustalić wygląd sprawcy. Policjanci przeanalizowali zebrane materiały dowodowe i rozpoczęli poszukiwania. Przełom nastąpił w nocy z soboty na niedzielę, gdy operator zauważył podejrzanego w pobliżu miejsca wcześniejszych zdarzeń i natychmiast poinformował patrol.
Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności
Funkcjonariusze szybko dotarli na miejsce i zatrzymali podejrzanego. Został przewieziony na komisariat, gdzie usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Straty oszacowano na ponad 4000 zł, a płomienie strawiły pięć pojemników na odpady. W toku śledztwa sprawdzane są także jego możliwe powiązania z innymi podobnymi incydentami w Gdańsku.Zatrzymany odpowie za swój czyn w warunkach recydywy, co może skutkować zaostrzeniem kary. Zgodnie z przepisami, za umyślne zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia, ale przy recydywie sąd ma możliwość zwiększenia kary o połowę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.