W minioną sobotę, 20 lipca około godz. 4:00 rano, gdańscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące pijanego mężczyzny, który włamał się do samochodu zaparkowanego przy ul. Wydmy (Stogi). Właściciel pojazdu udał się na spacer po plaży, a kiedy chciał do niego wrócić, zauważył włamywacza śpiącego na fotelu kierowcy.
Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, 39-latek znajdował się już poza pojazdem. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu. Podczas włamania mężczyzna uszkodził zabezpieczenia samochodu, powodując straty o wartości 200 złotych oraz chciał ukraść nóż i latarkę o wartości 350 złotych. Resztę nocy włamywacz spędził na komendzie.
Za kradzież i włamanie grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)