Trzyletnia dziewczynka zmarła w czerwcu 2021 roku. Według ustaleń śledczych była przez dłuższy czas ofiarą przemocy domowej. Z poważnym urazem głowy trafiła do szpitala pod koniec maja i mimo wysiłków lekarzy, po kilkunastu dniach zmarła. W pierwszym procesie Sąd Okręgowy w Toruniu orzekł, że matka dziecka oraz jej partner ponoszą winę. Kobieta została skazana na 15 lat pozbawienia wolności, a mężczyzna na 6 lat.
Prokuratura zaskarżyła ten wyrok, uznając go za zbyt łagodny. W toku apelacji wniosła o podniesienie kary do 25 lat dla każdego z oskarżonych. Równolegle apelacje złożyli również obrońcy, którzy domagali się uniewinnienia lub złagodzenia wyroków. W trakcie procesu apelacyjnego sąd poinformował, że rozważa także zmianę kwalifikacji prawnej czynów przypisywanych oskarżonym.
Z ustaleń sądu pierwszej instancji wynika, że do przemocy wobec dziecka dochodziło głównie pod nieobecność ojca. Matka, która w tamtym czasie samotnie opiekowała się trójką dzieci i była w ciąży z czwartym, miała nie radzić sobie z codziennymi obowiązkami. Kobieta urodziła czwarte dziecko już w areszcie. Pozostałe dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej.
Wyrok, który zostanie ogłoszony 14 maja, będzie prawomocny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.