Mieszkaniec gminy Kartuzy zamiast kwiatów hodował marihuanę
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy Kartuzy, który w swoim pokoju posiadał cztery doniczki z krzakami konopi indyjskich. Zgodnie z polskim prawem za uprawę marihuany grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Uprawa konopi indyjskich w Kartuzach
Do zatrzymania doszło 20 sierpnia. Funkcjonariusze odkryli w mieszkaniu mężczyzny cztery doniczki z roślinami konopi indyjskich. Według ustaleń policji 31-latek samodzielnie hodował rośliny w warunkach domowych. Jeszcze tego samego dnia został przewieziony na komisariat, a dziś usłyszy zarzuty związane z nielegalną uprawą.
Aleksandra Philipp, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, poinformowała, że mężczyzna odpowie przed sądem.
Polskie prawo dotyczące uprawy marihuany
W Polsce obowiązuje całkowity zakaz uprawy konopi innych niż włókniste. Nie ma przy tym znaczenia, czy dana osoba posiada jedną roślinę, czy całą plantację. Każda forma uprawy konopi indyjskich jest traktowana jako przestępstwo.
Wielu ludzi błędnie sądzi, że posadzenie kilku krzaków marihuany w doniczce nie podlega karze. Przykład zatrzymanego mieszkańca gminy Kartuzy pokazuje, że takie przekonanie może skończyć się poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Policja ostrzega i przypomina o konsekwencjach
Funkcjonariusze z Kartuz podkreślają, że walka z narkotykami w regionie jest prowadzona konsekwentnie i ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców. Policja regularnie przeprowadza działania wymierzone w osoby zajmujące się nielegalną produkcją i posiadaniem środków odurzających.
Za uprawę marihuany grozi kara do 3 lat więzienia, a w przypadku większej skali lub dodatkowych okoliczności odpowiedzialność karna może być jeszcze surowsza.
Komentarze (0)