Do rozboju w przymorskim lokalu doszło w miniony piątek (9 czerwca) po godzinie 3 w nocy. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zamaskowanych sprawcach w kominiarkach, którzy grozili pracownikom przedmiotem przypominającym broń. Przestępcy wymusili oddanie pieniędzy i telefonów komórkowych.
W śledztwo zaangażowano funkcjonariuszy z komendy miejskiej i wojewódzkiej. Poszukiwania szybko przyniosły efekt.
- Już po kilku godzinach na terenie Śródmieścia kryminalni zatrzymali dwóch sprawców w wieku 41 oraz 23 lat. Młodszy z mężczyzn dodatkowo był poszukiwany w celu odbycia kary 6 miesięcy więzienia. Następnego dnia na terenie Stogów kryminalni zatrzymali do sprawy 31-latkę z Gdańska, a gdy sprawdzili jej dane w policyjnych systemach, okazało się, że jest poszukiwana w celu odbycia zastępczej kary więzienia -poinformował asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy KMP w Gdańsku.
Tego samego dnia na Stogach udało się zatrzymać czwartego, 41-letniego uczestnika rozboju. Cała czwórka decyzją sądu trafiła do aresztu na trzy miesiące. Za rozbój grozi im od 2 do 12 lat więzienia. Kara ta nie może być jednak krótsza niż 3 lata, jeżeli sprawca rozboju posługiwał się bronią lub innym niebezpiecznym narzędziem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.