Koronawirus nie zniknął, dlatego gdańscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo wszystkich osób nieprzerwanie realizują działania poświęcone walce z rozprzestrzenianiem się COVID-19.
- W ramach codziennych służb gdańscy funkcjonariusze sprawdzają, czy mieszkańcy Gdańska oraz osoby odwiedzające nasze miasto stosują się do obowiązujących przepisów. W działaniach mundurowych wspierają policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku, pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku oraz pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego - mówi podinsp. Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
Od 1 stycznia gdańscy policjanci skontrolowali ponad 3500 sklepów i innych obiektów handlowo-usługowych oraz pojazdów komunikacji publicznej.
- Podczas tych działań funkcjonariusze ujawnili prawie 5 tysięcy wykroczeń dotyczących naruszenia obowiązku zasłaniania ust i nosa. Osoby, które świadomie i z premedytacją złamią przepisy sanitarne, muszą się liczyć z konsekwencjami prawnymi. Każda tego typu interwencja może zakończyć się mandatem karnym, zawiadomieniem sanepidu, bądź skierowaniem do sądu wniosku o ukaranie - mówi podinsp. Magdalena Ciska.
Wymiar kary zależy od indywidualnej oceny interweniującego funkcjonariusza.
[twitter:1485984343684231177]
Komentarze (0)