W sobotę na ulicy Kochanowskiego dzielnicowi zatrzymali 25-latka bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzanego o podpalenie samochodu marki Mercedes.
- Do przestępstwa doszło 22 kwietnia, a do zatrzymania sprawcy doszło dzięki informacji od pokrzywdzonego oraz na skutek analizy zapisu z kamer monitoringu, który zarejestrował wizerunek sprawcy tego przestępstwa - mówi podinsp. Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna w ciągu dwóch dni na terenie Wrzeszcza podpalił trzy samochody osobowe oraz pojemnik na odpady.
- W rozmowie z policjantami 25-latek przyznał, że podpalał auta, ponieważ z uszkodzonych pojazdów chciał pozyskać złom na sprzedaż. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy czterech zarzutów w sprawie uszkodzenia mienia i spowodowania strat na łączną kwotę ponad 36 tysięcy złotych - mówi podinsp. Magdalena Ciska.
Młody mężczyzna, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Za zniszczenie mienia Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.