reklama

Pobił i okradł swoją matkę. Dwudziestolatek czeka na proces

Opublikowano:
Autor:

Pobił i okradł swoją matkę. Dwudziestolatek czeka na proces - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kronika kryminalna W ręce sprawiedliwości trafił 20-latek podejrzany o dokonanie rozboju. Mężczyzna pobił i okradł swoją 51-letnią matkę. Sprawca usłyszał również zarzuty rozboju oraz znęcania się.
reklama

W miniony wtorek policjanci odebrali zgłoszenie od jednego z sąsiadów, że 20-letni syn znęca się nad matką.

- Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam, podczas rozmowy z pokrzywdzoną ustalili, że mężczyzna pobił ją oraz okradł. Zanim kobieta zadzwoniła na Policję, syn uciekł z mieszkania. Funkcjonariusze przyjęli od pokrzywdzonej zawiadomienie, zabezpieczyli ślady i zaczęli szukać sprawcy - mówi asp.szt. Mariusz Chrzanowski z biura prasowego gdańskiej policji.

Mężczyzna do mieszkania wrócił wieczorem. Tuż przed godziną 22.00 do drzwi zapukali dzielnicowi.

- Mężczyzna stawiał opór i policjanci użyli chwytów obezwładniających oraz kajdanek. 20-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Następnego dnia został przesłuchany i usłyszał zarzuty rozboju oraz znęcania się nad matką - mówi Mariusz Chrzanowski.

Młody mężczyzna na proces oczekiwać będzie w zamknięciu. Sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny, tymczasowy areszt. Za rozbój grozi kara 12 lat więzienia. Za znęcanie się grozi kara 5 lat więzienia.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama