Składowisko pełne niebezpiecznych substancji
Na terenie firmy ujawniono kontenery, mauzery, beczki oraz inne pojemniki z różnego rodzaju odpadami, w tym substancjami chemicznymi niewiadomego pochodzenia. Jak ustalili śledczy, firma nie posiadała zezwolenia na magazynowanie odpadów, co więcej, teren nie był odpowiednio oznakowany ani zabezpieczony.Straż pożarna skontrolowała teren pod kątem skażenia, a policjanci zabezpieczyli składowisko i przyległy obszar, wykonując szczegółowe oględziny oraz dokumentację fotograficzną.
– Pobrane zostały między innymi próbki do badań laboratoryjnych celem określenia składu chemicznego zabezpieczonych substancji i ustalenia ewentualnego zagrożenia dla życia, zdrowia ludzkiego oraz środowiska naturalnego. Wstępne ustalenia wskazują na to, że wśród odpadów znajdowały się odpady silnie trujące i kancerogenne, w tym tlenek rtęci czy cyjanek.
Interweniowała prokuratura
Ze względu na zagrożenie dla środowiska, Prokuratura Rejonowa Gdańsk Oliwa zwróciła się do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o zorganizowanie wywozu zastępczego dla wszystkich odpadów, zwłaszcza tych klasyfikowanych jako niebezpieczne. Interwencja ta ma na celu zminimalizowanie potencjalnych skutków dla zdrowia ludzi oraz ochrony środowiska.
Komentarze (0)