Nietypowy pościg we Wrzeszczu
Cała akcja rozegrała się na ulicy Dmowskiego we Wrzeszczu. Podczas rutynowego patrolu uwagę policjantów skupił jadący zygzakiem motorower.
- Przed północą policjanci z Wrzeszcza zauważyli, że kierujący motorowerem chwieje się i nie zachowuje płynnego kierunku jazdy. Dźwięk policyjnej syreny i widok niebieskich świateł wymusił na kierowcy motoroweru podjęcie szybkiej decyzji. Jednak w tym przypadku była ona chybiona i zamiast się zatrzymać, postanowił uciekać. - relacjonuje Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku. Alkohol w organizmie, wilgotna nawierzchnia, a także rodzaj środka lokomocji z góry skazały go na niepowodzenie. Prowadzony przez 53-latka motorower przewrócił się na najbliższym zakręcie i kompletnie pijany mężczyzna natychmiast został zatrzymany - kończy funkcjonariusz.
Policjanci niezwłocznie po zatrzymaniu sprawdzili, czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy medycznej, jednak takowa nie była konieczna. To idealny przykład szczęścia w nieszczęściu.
Ta sytuacja jest istnym dowodem na to, że nie ma sensu wsiadać za kierownicę po spożyciu alkoholu. Pikanterii dodaje fakt, iż kierujący miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, przez co kara będzie jeszcze surowsza. Powyższe ograniczenie zostało nałożone na 53-latka ponieważ już w przeszłości wpadł na jeździe pod wpływem.
Kierowca odpoczywa teraz na izbie wytrzeźwień, bo w jego organizmie wykryto ponad 3 promile alkoholu. Najprawdopodobniej jeszcze dziś mężczyzna usłyszy zarzuty - za jazdę pod wpływem alkoholu, za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów, oraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Za wykroczenie jazdy pod wpływem alkoholu grożą 2 lata pozbawienia wolności i grzywna, 5 lat pozbawienia wolności za niezatrzymanie się do kontroli oraz 5 lat za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.