Pod koniec lipca na terenie dworca Gdańsk Główny doszło do kradzieży telefonu oraz portfela, w którym znajdowały się dokumenty oraz karta bankowa. Zanim pokrzywdzony zastrzegł kartę, złodziejom udało się zrobić nieskromne zakupy i użyć jej kilkanaście razy. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna zgłosił sprawę na policję, która niezwłocznie zajęła się sprawą. Okazało się, że nagrania ze sklepowych kamer uwieczniły obu złodziei, co pozwoliło na wykonanie rysopisów.
- W minioną środę dzięki zdobytym informacjom policjanci zatrzymali 44-letniego obywatela Gruzji na Hucisku. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a policjanci kontynuowali poszukiwania drugiego sprawcy. 52-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Podczas pracy nad tą sprawą kryminalni ustalili adres pustostanu, w którym mężczyźni zamieszkiwali - relacjonuje Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Co ciekawe sprawców zdradziły... ubrania. Policjanci podczas przeszukania mieszkania znaleźli odzież, którą jeden ze złodziei miał na sobie w dniu kradzieży.
Zgromadzony przez mundurowych materiał pozwolił na przedstawienie 15 zarzutów 44-latkowi oraz 13 zarzutów 52-latkowi. Teraz mężczyźni za kratami spędzą do 10 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.