reklama

Atak Ostatniego Pokolenia w Gdańsku. Są zarzuty dla aktywistów

Opublikowano:
Autor:

Atak Ostatniego Pokolenia w Gdańsku. Są zarzuty dla aktywistów - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Kronika kryminalnaAktywiści Ostatniego Pokolenia zniszczyli zabytkową Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej. Dwie osoby usłyszały zarzuty i grozi im nawet 8 lat więzienia.
reklama

W sobotę, 30 sierpnia, tuż przed 45. rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych, doszło do głośnego incydentu przy historycznej Bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej. Symbol miasta i całej Solidarności został oblany farbą przez grupę aktywistów związanych z ruchem Ostatnie Pokolenie.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poinformowali, że pięć osób zostało zatrzymanych na miejscu zdarzenia. Aktywiści mieli użyć gaśnic, z których rozpylono pomarańczową farbę, powodując zanieczyszczenie zabytkowej bramy oraz tablic z 21 postulatami. Do zorganizowania akcji przyznało się ostatnie pokolenie.

Są zarzuty dla sprawców

W związku ze zdarzeniem prokuratura przedstawiła zarzuty dwójce zatrzymanych.

reklama

— Zarzuty postawiono dwóm osobom z artykułu 108 § 1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Zarzuty dotyczą uszkodzenia zabytku widniejącego w rejestrze zabytków poprzez naniesienie na elewację barwnej substancji koloru pomarańczowego, czym spowodowano szkodę nie niższą niż 1500 złotych na szkodę gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku — mówił w rozmowie z Pulsem Gdańska Prokurator Mariusz Duszyński.

Obie osoby, które usłyszały zarzuty, przyznały się do zarzucanych czynów, jednak tylko jedna z nich zdecydowała się na złożenie wyjaśnień.

— Dwoje podejrzanych przyznało się do popełnienia zarzucanego im czynu. Jedna osoba złożyła wyjaśnienia, druga odmówiła złożenia wyjaśnień —  dodał Prokurator Mariusz Duszyński.

reklama

W związku ze sprawą przesłuchano jeszcze trzy osoby. Prokuratura zadecydowała również o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci aresztu i zakazu kontaktowania się.

— Trzy osoby przesłuchano wczoraj w tej sprawie w charakterze świadków i zwolniono. Prokurator zastosował środki zapobiegawcze wobec osób, którym postawiono zarzuty, w postaci dozoru policyjnego i zakazu kontaktowania się ze współpodejrzanym i innymi osobami, które w tym zajściu uczestniczyły — mówił  Prokurator Mariusz Duszyński.

Według artykułu 108 § 1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oskarżonym grozi teraz od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo