W czwartek 13 marca odbyła się specjalna konferencja, poświęcona przyszłości MEVO na Pomorzu. Przypomnijmy, że na początku lutego doszło do dramatycznego pożaru hali na Przeróbce, w którym składowane były m.in. rowery i akumulatory należące do floty hiszpańskiego przedsiębiorstwa. W efekcie firma straciła około 1000 jednośladów.
Odczuli to mieszkańcy metropolii, bowiem mimo rosnących temperatur, w stacjach brakowało rowerów. Jak poinformowano podczas konferencji, obecnie firma MEVO oferuje 70 proc. floty sprawnych rowerów. Jednocześnie na mocy podpisanego aneksu, hiszpański przedsiębiorca zobowiązany jest by brak ten uzupełnić w ciągu najbliższych 5 miesięcy. Po tym czasie niedopełnienie tego obowiązku będzie jednoznaczne z karą.
Jak się jednak okazuje, mimo że spora część floty została zniszczona w pożarze, już w najbliższym czasie mieszkańcy będą mogli liczyć na wzrost liczby rowerów w swoich miastach. Wraz z podpisaniem aneksu, metropolia zdecydowała się na zakup kolejny rowerów, dzięki czemu na zakup 1200 nowych rowerów (900 elektrycznych i 300 klasycznych).
Nowe stacje MEVO w Gdańsku i okolicach
Nowe rowy zobaczymy zarówno w Gdańsku jak i Gdyni, Redzie, Rumi, Władysławowie, Kosakowie czy Pruszczu Gdańskim. Jednak to właśnie w stolicy województwa będzie ich najwięcej.Poza powiększeniem floty zapowiedziano także wzrost liczby stacji MEVO. Tych według projektu ma zostać postawionych ponad 50, jednak na razie nie wskazano ich możliwych lokalizacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.