reklama

Powolny tramwaj na al. Adamowicza. Wrażenia z pierwszych przejazdów

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Transport miejski Dziś po raz pierwszy tramwaj z pasażerami dojechał na aleję Pawła Adamowicza, pętlę Ujeścisko oraz krańcówkę Lawendowe Wzgórze. Sprawdziliśmy, jak podróżuje się nowym połączeniem.
reklama

Pierwszy raz na Jasień i Ujeścisko

Po raz pierwszy w historii tramwaje dojeżdżają do wschodniej części Jasienia i zachodniego rejonu Ujeściska. Obie dzielnice z Pieckami-Migowem, Siedlcami i centrum łączy linia nr 12. Linia ta umożliwia przesiadki na przystanku Warneńska na przesiadki na autobus m.in w kierunku Wrzeszcza. W godzinach szczytu może stanowić dobrą alternatywę dla jadącej bezpośrednio, leczą bardzo okrężną trasą, linii 115. Ponieważ większość kursów tramwaju kończy się na pozbawionej pętli krańcówce Lawendowe Wzgórze, trasę obsługują w większości najnowsze gdańskie tramwaje Pesa JazzDuo. Oprócz nich, w mniejszym zakresie, pojawiać się będą starsze, poniemieckie, wagony N8C.

Rozczarowywać może czas przejazdu. Z pętli Ujeścisko do centrum podróż zajmuje aż 31 minut, a z powrotem 33 minuty. Jest to jednak pierwsze i jak dotąd jedyne bezpośrednie połączenie okolic Lawendowego Wzgórza z Centrum. Tramwaje linii nr 12 od poniedziałku do piątku przez większość dnia kursują z częstotliwością co 10 minut. Wczesnym wieczorem i w weekendy częstotliwość kursowania wynosi 20 minut. Późnym wieczorem oraz w niedzielne poranki częstotliwość kursowania wynosi 30 minut.

Otwarcie nowej trasy spowodowało zmiany nazw przystanków w okolicy. Dotychczasowy przystanek Lawendowe Wzgórze nazywa się Jabłoniowa Osiedle. Stara pętla autobusowa Ujeścisko od dziś nosi nazwę Piotrkowska.

Wrażenia z jazdy

Pierwsze wczesnoporanne kursy z Ujeściska cieszyły się na razie znikomym zainteresowaniem pasażerów.

Mocno rozczarowuje czas przejazdu. Odcinek z pętli Ujeścisko do Lawendowego Wzgórza pokonaliśmy aż w 5 minut. Rozkład jazdy zakłada pokonywanie tego odcinka w 3 minuty.

Trasa wymaga jeszcze kilku poprawek. Na pętli nie działa automatyczne sterowanie jednej ze zwrotnic. Motorniczowie muszą wychodzić z tramwajów i przestawiać ją ręcznie. Na krańcówce Lawendowe Wzgórze nie działają jeszcze wyświetlacze SIP.

Nie najlepsza jest też synchronizacja sygnalizacji świetlnej. Niektóre tramwaje zaraz po wyjeździe z pętli Ujeścisko i przecięciu ulicy Warszawskiej zatrzymują się w oczekiwaniu zezwolenia na przejazd przez jezdnię alei Pawła Adamowicza.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama