Wtorek 14 stycznia dla wielu mieszkańców Gdańska i całego Trójmiasta zaczął się niezwykle nerwowo. Podróżujący pociągami SKM od wczesnego poranka skarżyli się bowiem na spore opóźnienia. Jak się okazało, powodem była poważna awaria sieci trakcyjnej, do której doszło około godziny 5 w pobliżu Dworca Głównego w Gdańsku.
Jak zdradził w rozmowie z Pulsem Gdańska rzecznik SKM Trójmiasto Marcin Józefowicz, powodem awarii było uszkodzenie trakcji przez jeden z pociągów. Został on już usunięty, a obecnie trwa naprawa zniszczonego odcinka. Do tego momentu ruch na trasie Gdańsk Wrzeszcz — Gdańsk Główny po torze 502 został wstrzymany. Aktualnie pociągi prowadzone są wahadłowo po torze 501, co generuje opóźnienia.
Obecnie część pociągów kończy także bieg na stacji Gdańsk Wrzeszcz. Pasażerowie podróżujący do stacji Gdańsk Główny i Gdańsk Śródmieście mogą jednak przesiadać się do komunikacji miejskiej. Do momentu naprawienia trakcji, honorowane są w niej bowiem bilety Szybkiej Kolei Miejskiej.
Chwilę przed godziną 9:00 do uszkodzonego fragmentu dotarł specjalny zespół, który zajmie się jego naprawą. Jak podaje rzecznik SKM Marcin Józefowicz, utrudnienia dla pasażerów powinny potrwać mniej więcej do godziny 10:00. Po tym czasie przywrócony ma zostać ruch pociągów po torze 502.
Do godziny 10:00 wszystko powinno zostać naprawione. Oczywiście jeszcze będzie musiał odbyć się przejazd techniczny składu, żeby sprawdzić, czy na pewno wszystko zostało dobrze zrobione, ale liczymy, że po godzinie 10:00 wszystko powinno wrócić do normy — zapewniał w rozmowie z Pulsem Gdańska Marcin Józefowicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.