W ubiegłym roku na przystanku autobusowym przy ul. Łagiewniki w kierunku Muzeum II Wojny Światowej pojawiła się nowa, dość duża wiata przystankowa. Wówczas przystanek "Łagiewniki" był obsługiwany w kierunku muzeum przez linię autobusową nr 130. Już wtedy sensowność inwestycji w wiatę w tej lokalizacji mogła budzić kontrowersję. Na staromiejskim odcinku trasy linii 130 frekwencja nie była zbyt duża, tymczasem powstała nowa, duża wiata, której często brakuje na innych, znacznie bardziej uczęszczanych przystankach.
Dopóki z przystanku "Łagiewniki" w kierunku Muzeum II Wojny Światowej odjeżdżały autobusy ZTM Gdańsk, nie było jeszcze najgorzej. Wiata służyła nielicznym pasażerom. Od 8 marca tego roku wiata jednak przestała służyć komukolwiek, gdyż ZTM Gdańsk przestał obsługiwać ten przystanek. Od 7 miesięcy nowa wiata stoi więc bezużytecznie i ulega dewastacji. Od kilku miesięcy jest oszpecona malunkami naniesionymi przez wandali. Dlaczego wiata od ponad pół roku stoi w tym miejscu zamiast posłużyć pasażerom w innym miejscu?
[news:1144918]
Okazuje się, że choć nie kursują tędy autobusy, wiaty nie można przenieść, gdyż jest częścią większej inwestycji.
- Wiata ustawiona została w ramach przebudowy ul. Wałowej i Aksamitnej oraz ul. Gazowniczej, Łagiewniki i Doki realizowana jest w ramach umowy drogowej zgodnie z art. 16 Ustawy o drogach publicznych zawartej z firmą Develia - tłumaczy w rozmowie z portalem Puls Gdańska Joanna Bieganowska z referatu prasowego UM w Gdańsku. - Ustawienie wiaty i utworzenie przystanku zaopiniował ZTM. GZDiZ dał wytyczne co do wiaty.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż ZTM Gdańsk zaopiniował montaż wiaty w tym miejscu, a następnie wycofał się z obsługiwania przystanku. Gdański magistrat przyznaje jednak, że przyczyna wycofania autobusów linii 130 z ul. Łagiewniki dla kierunku Muzeum II Wojny Światowej nie jest autonomiczną decyzją ZTM. Przyczyną wycofania autobusów jest... sama inwestycja, w ramach której ustawiono nową wiatę.
- Została zmieniona geometria skrzyżowania ul. Wały Jagiellońskie i ul. Łagiewniki. Polegała ona na zawężeniach pasów ruchu i zmniejszeniu promienia łuku. Autobusy nie mogły wykonać bezpiecznie manewru skrętu w prawo. Ponadto przy przejściu dla pieszych na wysokości przychodni na ul. Wałowej w skrajni drogi została ustawiona latarnia oświetleniowa. ZTM musiał wycofać linię autobusową 130 z ul. Łagiewniki i skierowania jej objazdem przez ul. Popiełuszki i tym samym omawiany przystanek pozostał nieobsługiwany - tłumaczy Joanna Bieganowska. - Przywrócenie stałej trasy linii 130 nastąpi po doprowadzeniu układu drogowego do stanu, w którym przejazdy autobusów będą bezpieczne. Obecnie prowadzone są rozmowy z wykonawcą, w celu poprawienia układu drogowego - dodaje.
Nieużywana wiata już niszczeje
Niestety, przez długie miesiące, kiedy przystanek jest nieużywany, pusta wiata niszczeje. Na fotografii nadesłanej przez naszego czytelnika w dniu 30 sierpnia widać już szpetne napisy umieszczone przez wandali na jednej ze ścian. Magistrat jeszcze nie odnotował jednak dewastacji.
- Nie było żadnych uszkodzeń na tej wiacie. Koszt utrzymania jej za ostatni rok wyniósł 203 zł netto. Jest to wartość wydana na mycie obiektu - mówi nam Joanna Bieganowska.
Fot. Kacper/zdjęcie czytelnika
Na pocieszenie jest też dobra informacja dla pasażerów. Do końca października powinien zakończyć się montaż wszystkich nowych wiat zamówionych w ramach Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej. Zakończył się już pierwszy etap obejmujący 34 wiaty. Aktualnie trwa drugi etap projektu, przewidujący montaż kolejnych 30 takich obiektów.
[news:1132612]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.