Gdańsk jest miastem dużym nie tylko pod względem liczby mieszkańców, ale także powierzchniowo. Widać to między innymi po długości tras i czasach przejazdu niektórych linii komunikacji miejskiej. Dziś sprawdzamy, które linie autobusowe stanowią te najdłuższe w mieście.
Miejsce 5 - linia 167
Pierwszą piątkę rozpoczyna linia nr 167, łącząca Bysewo z Wałami Piastowskimi. W trakcie kursu pokonuje ona 17 kilometrów i zatrzymuje się na 30 przystankach. Czas przejazdu całą trasą wynosi w szczycie 49 minut. Jest najważniejszą linią obsługującą Karczemki.
Miejsce 4 - linia 199
Trasa tej linii jest jedną z bardziej skomplikowanych w mieście. Łączy ona pętlę Oliwa PKP z Wałami Piastowskimi przez Przymorze Wielkie, Wrzeszcz Górny i Suchanino. Trasa liczy 19,1 kilometra, a na jej trasie znajduje się 37 przystanków. Czas przejazdu wynosi w szczycie 62 minuty.
Miejsce 3 - linia 126
Linia 126, mimo iż sięga poza granice miasta, nie jest najdłuższą w całej sieci. Łączy ona pętlę Wrzeszcz PKP z Urzędem Gminy w Żukowie. Długość tej trasy wynosi 25,3 kilometra. Po drodze autobusy zatrzymują się na 33 przystankach. Czas przejazdu w godzinach szczytu wynosi jednak mniej niż w przypadku linii 199, bo "tylko" 56 minut.
Miejsce 2 - linia 112
Linia 112 to bardzo ważne połączenie należącej do Gdańska Wyspy Sobieszewskiej z centrum Gdańska. Co ciekawe, linia funkcjonująca na trasie Wały Piastowskie - Przegalina, a więc łącząca dwie części Gdańska, przebiega przez tereny należące do powiatu gdańskiego. Długość trasy to 28,4 km, na której znajdują się 43 przystanki. Czas przejazdu w godzinach szczytu wynosi 56 minut.
Miejsce 1 - linia 210
Linia 210 jest jedną z najbardziej znanych i najdłuższą dzienną linią autobusową w Gdańsku. Łączy ona pętlę Osowa PKP z pętlą Orunia Gościnna. Jest też jedyną linią linią transportu zbiorowego, która łączy bezpośrednio port lotniczy z Centrum. Niestety, mimo tak ważnej funkcji, kursuje maksymalnie co 30 minut. Długość tej trasy wynosi aż 28,7 km i znajduje się na niej 45 przystanków. Wyjątkowo długi jest czas przejazdu. W godzinach szczytu wynosi on aż 82 minuty.
Czy długie linie mają sens?
Część pasażerów zastanawia się, dlaczego niektóre linie autobusowe są takie długie. Nikt przecież nie podróżuje np. linią 199 z Oliwy do Centrum, a linią 210 z Osowej na Orunię. Okazuje się, że rzeczywiście celem istnienia takich linii nie zawsze jest zapewnianie podróży z pętli A do pętli B.- Walorem takich linii jest bezpośredniość połączenia, bez konieczności przesiadek. Część tych linii to połączenia międzygminne. Istotą porozumień międzygminnych jest obsługa gmin wokół Gdańska. Trasa, przebieg i liczba przystanków oraz częstotliwość kursowania jest w takich przypadkach uzależniona od poziomu dopłaty danej gminy do przewozu na jej terenie. Kształt tych linii jest więc wypadkową oczekiwań mieszkańców i turystów, wyników konsultacji społecznych, w tym z Radami Dzielnic oraz zapotrzebowania zgłaszanego przez władze gmin sąsiednich, które wpływają w sposób bezpośredni na długość trasy, liczbę przystanków i częstotliwość - mówi w rozmowie z portalem Puls Gdańska Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM Gdańsk.
W przypadku linii takich jak 112, 126, czy 167, wiele osób podróżuje na niemal całej trasie przejazdu, gdyż stanowią one jedyną i najszybszą formę połączenia dzielnic lub ościennych gmin z najważniejszymi miejscami Gdańska. Linie 199 i 210 pełnią jednak inne funkcje. Choć pasażerowie nie podróżują w pełnej relacji, to ZTM uważa ich trasy za zasadne.
- Linia 199 poprawiła swoją punktualność po przedłużeniu o odcinek Suchanino – Jana z Kolna (do niedawna kursowała w relacji Oliwa PKP - Suchanino - przyp. red.). Wcześniej, gdy kraniec linii na Suchaninie miał charakter pętli ulicznej, kursy w kierunku Oliwy narażone były na wtórne opóźnienia, powstałe w czasie jazdy z Oliwy na Suchanino. W chwili obecnej, przy dwóch pętlach, odpowiednio skalkulowane czasy postoju gwarantują w praktyce punktualne odjazdy z obydwu przystanków początkowych. Liczni pasażerowie cenią sobie to połączenie i chętnie z niego korzystają - tłumaczy nam Zygmunt Gołąb.
Zdarza się również, że niektóre trasy nie ulegają skróceniu z powodu ostrego sprzeciwu rad dzielnic. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku linii 210.
- Jak już wspomniałem, wszelkie inicjatywy dotyczącego ewentualnego skrócenia trasy linii 210 spotykają się ze stanowczymi protestami Rad Osiedli. Po przedłużeniu linii 169 z Osowy do Portu Lotniczego, obecnie część kursów 210 kończy bieg na Porcie Lotniczym, co pozytywnie wpływa na punktualność tych kursów. Niemniej jednak, tak jak w przypadku linii 112, linią 210 również poruszają się turyści, chcący dojechać bezpośrednio do Śródmieścia - mówi Zygmunt Gołąb.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.