Nadciąga FALA drożyzny
Dziś wiceprezydent Piotr Borawski zaprezentował założenia nowej taryfy biletowej, która ma wejść w życie po uruchomieniu systemu FALA. Nowe rozwiązanie, które ma w teorii usprawnić korzystanie z transportu miejskiego w części miasta województwa, będzie się też wiązało z podwyżką cen biletów.Obecnie bilet miesięczny dla mieszkańców Gdańska kosztuje 109 złotych. Po wejściu w życie nowego rozwiązania do pobierania opłat za bilety (nie jest to wspólna taryfa), miesięcznie na bilet ZTM będzie trzeba wydać 117 lub 130 złotych. Tą pierwszą kwotę zapłacą osoby, które będą przy każdym wejściu i wyjściu z pojazdu będą "odbijać się w systemie FALA" czyli pozwolą urzędnikom na śledzenie swoich podróży. Pasażerowie, którzy będą chcieli zachować anonimowość i tak jak teraz podróżować bez "odbijania się" będą płacić o 13 złotych miesięcznie więcej.
Wyższe będą ceny biletów jednorazowych. Najtańsze będą przejazdy za pokonanie od 1 do 5 przystanków, co będzie kosztowało 4,80 zł, czyli tak jak do tej pory. Przejazd od 6 do 10 przystanków będzie już kosztował 5,40 zł, a powyżej 10 przystanków 6 złotych.
Podobny system różnych cen w zależności od liczby pokonanych przystanków funkcjonuje w Poznaniu. Tam jednak ceny są korzystniejsze dla pasażera. W Poznaniu pokonanie 5 przystanków z lokalną kartą PEKA kosztuje 2,72 zł, 10 przystanków 3,32 zł, a pokonanie 20 przystanków kosztuje 4,12 zł. W stolicy Wielkopolski cena zmienia się wraz z każdym kolejnym pokonanym przystankiem.
Dla osób niepotrzebujących biletu miesięcznego przygotowano tzw. bilet hybrydowy. Za 96 złotych będziemy mieli do dyspozycji 20 biletów 75-minutowych lub jednoprzejazdowych, do wykorzystania w ciągu 90 dni od daty zakupu. Drugą opcją jest zakup za 180 złotych 40 biletów 75-minutowych lub jednorazowych, możliwych do wykorzystania w ciągu 90 dni od daty zakupu. Oferta ma być ukłonem w stronę osób pracujących hybrydowo, niedojeżdżających do pracy każdego dnia.
Choć bilety, także miesięczne, mocno zdrożeją, wiceprezydent Gdańska tłumaczy, że po rozłożeniu kosztów na 30 dni, cena jest bardzo atrakcyjna.
- Dążymy do tego żeby cena biletu miesięcznego była jak najbardziej osłonięta od wzrostu cen. Zwracam uwagę, że osoba, która korzysta z biletu miesięcznego, jeździ każdego dnia i zapłaci za ten tańszy bilet 117 złotych, to cena codziennego korzystania z transportu publicznego wyniesie 3 złote i 90 groszy - mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski.
Podwyżka jest tłumaczona tymi samymi czynnikami, co podwyżka z pierwszej połowy 2022 roku: wzrost cen energii elektrycznej, wzrost cen paliw, wzrost kosztów wynagrodzeń i wysoka inflacja.
FALI nie oszukamy?
Co się jednak stanie, gdy kupimy tańszy bilet miesięczny, ale nie będziemy się odbijać w systemie? Jak tłumaczą urzędnicy, przy zakupie biletu w kolejnym miesiącu użytkownik nie będzie miał możliwości zakupu tańszego biletu. Dopiero w kolejnym miesiącu będzie mógł dokonać zakupu tańszego biletu.W przypadku nieodbicia się przy wysiadaniu podczas podróży na bilecie jednorazowym, naliczona zostanie maksymalna opłata w wysokości 6 zł, nawet gdy przejedziemy 10 przystanków lub mniej.
System FALA będzie widział wszystko
Pasażerowie, którzy zdecydują się korzystać z systemu FALA będą zobowiązani do "odbijania" się w specjalnym kasowniku przy wejściu i wyjściu z pojazdu. Nawet w przypadku posiadania biletu miesięcznego (w tańszym wariancie). Informacja o każdej podróży (data, godzina, czas wejścia i wyjścia z pojazdu) zostanie zapisana w systemie.InnoBaltica, czyli operator systemu FALA zapewnia, że pracownicy ZTM czy UM będą otrzymywać zanonimizowane dane o przejazdach. Jednak w systemie nadal będzie widoczne powiązanie wszystkich podróży z danymi osobowymi pasażerów. Wynika to z faktu, że każdy pasażer na swoim koncie ma widzieć pełną historię swoich przejazdów. Warto przypomnieć, że możliwość łatwego wycieku danych użytkowników kart miejskich ZTM Gdańsk potwierdzono między innymi w styczniu 2019 roku.
Istotą systemu FALA miało być zintegrowanie wszystkich środków publicznego transportu zbiorowego z obszaru całego województwa pomorskiego. Część mniejszych miast nie zdecydowała się na włączenie do systemu, ze względu na wysoki koszt instalacji i obsługi systemu.
Podwyżek miało nie być
Jeszcze miesiąc temu (18 grudnia) na sesji Rady Miasta wiceprezydent Piotr Borawski zapewniał, że nie są planowane podwyżki cen biletów ZTM. W rozmowie z dziennikarzami wiceprezydent wytłumaczył, że trzy tygodnie temu jeszcze nie wiedział o podwyżkach.
- Ustalaliśmy taryfę właściwie przez ostatnie dni. Przez ostatnie dni intensywnie pracowaliśmy nad różnymi rozwiązaniami. Mogliśmy do zaprezentować dzisiaj, za kilka tygodni lub kilka miesięcy. Podjęliśmy decyzję, że przekażemy informację dzisiaj, ponieważ jesteśmy bardziej pewni co do terminów wdrożenia systemu - powiedział wiceprezydent Piotr Borawski.
Od 1 kwietnia mają też o 15% wzrosnąć ceny biletów kolejowych dla osób, które nie będą chciały korzystać z systemu FALA. Dla osób korzystających z systemu FALA, zastosowana będzie 10-procentowa promocja od podwyższonej ceny biletu.
Kiedy ruszy FALA?
Jak informują samorządowcy, pilotażowo system zostanie uruchomiony 3 kwietnia. Początkowo funkcjonowała będzie tylko aplikacja. Z "taryfy promocyjnej", dla osób chcących udostępniać swoje dane na temat codziennych podróży, będzie można korzystać tylko, jeśli będziemy posiadali smarftona z aplikacją. Pozostałe osoby będą pozbawione tej możliwości, jednakże samorządowcy nie uważają, aby był to wielki problem.
- Jest prawdopodobne, że zdarzą się osoby, które nie posiadają smartfona i w związku z tym jednie w pilotażowym okresie nie będą mogły skorzystać z ulgi, jednakże wszelkie dane, które posiadamy o osobach wykluczonych cyfrowo przez brak smartfona, to w zdecydowanej większości osoby starsze, które są uprawnione do darmowych przejazdów. Dlatego uważamy, że problem ten w praktyce nie istnieje - powiedziała Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
System FALA w pełni rozpocznie funkcjonowanie najprawdopodobniej 3 lipca. Wówczas będzie można korzystać z niego także za pomocą specjalnej karty FALA lub zwykłych kart płatniczych albo z biletów papierowych z kodem QR. Wtedy uruchomionych zostanie także 6 tysięcy walidatorów, umieszczonych w pojazdach lub na przystankach w miejscowościach, które będą włączone do systemu.
[news:1389961]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.