Po wielu perturbacjach i czteroletniej przerwie, na ulice metropolii wróciły rowery Mevo. Choć w nowej odsłonie i na innych zasadach, to i tak cieszą się niemałą popularnością. Przez ostatnie lata rynek bike-sharingu przeszedł spore zmiany, w tym za sprawą e-hulajnóg na minuty. Porównaliśmy więc największe systemy w Polsce i zestawiliśmy je z naszym rowerem metropolitalnym. Pod lupę bierzemy warszawskie Veturilo oraz Metrorower działający od tego roku w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (docelowo będzie on największy w kraju).
[news:1498597]
System szyty na miarę
W dzisiejszych czasach system roweru miejskiego to bardzo ogólne pojęcie. W dobie jednośladów IV generacji i nowych technologii tak naprawdę jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia. Każdy samorząd może stworzyć swoją koncepcję, którą w życie wdrożą operatorzy. W Polsce liderem tej branży jest Nextbike (odpowiadał za wdrożenie feralnego systemu Mevo 1.0), a tuż za nim Roovee i BikeU.[news:1422120]
Coraz powszechniejsze są wcześniej wspomniane rowery IV generacji, czyli takie, które nie wymagają fizycznego zwrotu na stacji. Wszystko opiera się na nadajniku GPS, który na bieżąco monitoruje pozycję roweru. Gdy użytkownik chce zwrócić rower, system sprawdza, gdzie znajduje się pojazd i rozpoczyna procedurę. W praktyce wszystko jest szybkie i sprawne, jednak i takie rozwiązanie nie jest pozbawione wad. Wystarczy, że nadajnik zadziała z opóźnieniem i mimo zwrotu roweru na stacji, nalicza się opłata dodatkowa. Takie sytuacje miały miejsce szczególnie na starcie Mevo. Wszystkie analizowane przez nas systemy są najnowszej generacji i obsługuje je firma Nextbike (poza Mevo - City Bike Global).
Rowery miejskie - element transportu zbiorowego
Choć jeszcze kilkanaście lat temu rowery miejskie były raczej atrakcją i nie pełniły większej funkcji, to dziś co raz to więcej samorządów wkomponowuje je w sieć transportu zbiorowego. Veturilo podlega pod Warszawski Transport Publiczny, Metrorower pod Transport GZM, zaś nasze Mevo docelowo ma być zsynchronizowane z systemem Fala. Dzięki temu jednoślady są dobrym wyborem na tzw. last mile (ostatnia mila). Zamiast na przykład iść 10 minut pieszo na pociąg, a potem następne 15 minut ze stacji do pracy, można wybrać rower i pokonać te dystanse kilka razy szybciej, a to wszystko w ramach biletu miesięcznego. Właśnie tak działa to w przypadku Metroroweru i docelowo ma być wdrożone w Mevo.
Metrorower można połączyć ze swoim biletem miesięcznym. Użytkownik zyskuje tym samym darmową godzinę jazdy dziennie, mat. prasowe
Stacje we wszystkich trzech systemach zaplanowano zarówno na terenie osiedli mieszkaniowych, jak i w rejonie węzłów przesiadkowych oraz w innych popularnych miejscach. Dzięki temu dogodna jest możliwa dogodna przesiadka z roweru na autobus, tramwaj, czy pociąg i w drugą stronę.
Duża przebitka w taryfach
Mimo że same założenia wszystkich systemów są podobne, to schemat działania i taryf jest tu już bardziej pogmatwany. Najbardziej elastyczny wydaje się być cennik Metroroweru, zaś najmniej - Veturilo. Tak prezentują się opłaty w poszczególnych systemach:Mevo
- taryfa minutowa lub abonament
- 0.15 zł/min (rower tradycyjny), 0.30 zł/min (rower elektryczny)
- abonament 48h (59 zł) - dziennie 480 minut jazdy rowerem tradycyjnym lub 240 minut elektrycznym, później odpowiednio 0.20 zł/min, 0.40 zł/min
- abonament miesięczny (29.99 zł) i roczny (259 zł) - dziennie 120 minut jazdy rowerem tradycyjnym lub 60 minut elektrycznym, później odpowiednio 0.10 zł/min, 0.20 zł/min
- taryfa minutowa lub abonament
- 1 zł (1-30 min), 2.50 zł (31-60 min)
- abonament miesięczny (29.90 zł), półroczny (129 zł) i roczny (239 zł) - 60 minut jazdy dziennie
- taryfa minutowa
- rower standardowy - 0 zł (do 20 min), 1 zł (21-60 min)
- rower elektryczny - 0 zł (do 20 min), 6 zł (21-60 minut)
Obszar działania i sposoby wypożyczenia
Wszystkie systemy mają spory obszar działania, jednak jeszcze w tym roku Metrorower stanie się największym tego typu w Polsce. Obecne statystyki prezentują się następująco:
- Mevo - 717 stacji - metropolia trójmiejska
- Metrorower - 276 stacji - Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia
- Veturilo - 331 stacji - m.st. Warszawa i możliwość zwrotu w sąsiednich systemach (Otwock, Piaseczno, Pruszków i Józefowo)
Obecny zasięg Metroroweru, mat. metrorower.transportgzm.pl
W każdym z systemów jest wymagana opłata inicjalna (10 złotych) i posiadanie jej stale na koncie, aby te było aktywne. Jeśli użytkownik odprowadzi rower porzucony na stacje, w Veturilo i Metrorowerze otrzyma bonus 5 zł. Podobne rozwiązanie ma zostać wprowadzone w przyszłości również w Mevo.
Rezerwacja jednośladów jest możliwa w Mevo (darmowa, do 15 minut) i Metrorowerze (1 zł za 15 minut). Rowery Veturilo nie mogą być z wyprzedzeniem rezerwowane.
Gdzie jest najwięcej jednośladów?
Na ten moment to Mevo jest największym systemem rowerów miejskich w Polsce. Jeszcze w tygodniu ma przegonić go Metrorower, jednak stolica nadal pozostanie w czołówce. Ile rowerów jest teraz w poszczególnych metropoliach?
- Mevo - 3099 rowerów elektrycznych i 1000 tradycyjnych
- Veturilo - 3011 rowerów tradycyjnych i 300 elektrycznych
- Metrorower - 1860 rowerów tradycyjnych (docelowo 7000)
Blokada w elektrycznym Mevo
Porównując wszystkie systemy, można zauważyć wiele cech wspólnych. Jak jednak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach - choć w tym przypadku to akurat dobrze. Każdy region ma swoją lokalną specyfikę, do której rowery miejskie powinny być dostosowane. Cieszy z pewnością fakt, że zmienia się podejście do jednośladów i w końcu są traktowane jako pełnoprawny środek transportu. Na Śląsku i Pomorzu rowery metropolitalne funkcjonują dlatego cały rok.
Każdy ma jednak indywidualne odczucia i najlepiej zweryfikować je w praktyce, testując osobiście wszystkie systemy.
[news:1436617]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.