Hulajnoga elektryczna to pojazd - co mówi prawo?
Zgodnie z Ustawą Prawo o ruchu drogowym, hulajnoga elektryczna jest traktowana jak pojazd. Oznacza to, że osoba kierująca musi przestrzegać wszystkich ogólnych zasad, które dotyczą uczestników ruchu. Dodatkowo, w Oddziale 11 ustawy znalazły się szczegółowe przepisy dotyczące m.in. hulajnóg.Najważniejsze zasady mówią, że hulajnogą można poruszać się po drogach dla rowerów i pasach rowerowych. Jeśli ich nie ma, można korzystać z jezdni, o ile ograniczenie prędkości nie przekracza 30 km/h. Tylko wyjątkowo dopuszczalna jest jazda po chodniku (kiedy brak jest drogi rowerowej, a jezdnia ma wyższe limity prędkości). Na chodniku należy dostosować tempo do pieszych - maksymalnie do 20 km/h. Osoby poniżej 10. roku życia nie mogą samodzielnie poruszać się hulajnogą elektryczną po drogach publicznych. Młodzież do 18 lat musi posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 czy T. Zabronione jest przewożenie pasażerów, zwierząt czy dużych ładunków.
W skrócie - hulajnogista ma obowiązki bardzo podobne do rowerzysty.
Najczęstsze błędy użytkowników
Policja wskazuje, że w praktyce wiele osób ignoruje przepisy. Najczęściej spotykane błędy to jazda z nadmierną prędkością, zwłaszcza na chodnikach, nieustąpienie pierwszeństwa pieszym, korzystanie z niewłaściwej części drogi oraz przewożenie drugiej osoby na jednej hulajnodze. Takie zachowania zwiększają ryzyko wypadków, a niekiedy kończą się poważnymi obrażeniami.
Edukacja i kontrole
Policja regularnie prowadzi działania edukacyjne, zarówno w szkołach, jak i w mediach. Organizowane są spotkania w placówkach oświatowych, wykorzystywane są filmy instruktażowe i prezentacje. Równolegle funkcjonują też kontrole prewencyjne na ulicach, które mają poprawić bezpieczeństwo.
Kaski - obowiązek czy zdrowy rozsądek?
Obecnie w Polsce kask nie jest obowiązkowy podczas jazdy na hulajnodze elektrycznej - ani dla dorosłych, ani dla dzieci. Prawo traktuje hulajnogę elektryczną podobnie jak rower, a dla rowerzystów również nie ma wymogu ustawowego noszenia kasku. Wyjątkiem są niektóre kraje UE czy USA, gdzie obowiązek dotyczy dzieci do 12–16 lat.
Choć nie ma obowiązku, policja i lekarze zdecydowanie zalecają zakładanie kasku, szczególnie u dzieci. Statystyki wypadków pokazują, że urazy głowy są najczęstsze i najgroźniejsze przy upadkach na hulajnodze. Oprócz kasku warto rozważyć też ochraniacze na łokcie i kolana, zwłaszcza u najmłodszych.
Tragiczny przykład z Elbląga
Do dramatycznego zdarzenia doszło 21 września w Elblągu. 13-latek kierujący hulajnogą elektryczną potrącił 6-letniego chłopca, który jechał na zwykłej hulajnodze. Do wypadku doszło na chodniku.6-latek odniósł poważny uraz głowy i w stanie ciężkim trafił do szpitala. Policja podkreśla, że obaj chłopcy nie mieli kasków ochronnych, co mogło znacząco wpłynąć na konsekwencje zdarzenia.
13-latek posiadał kartę rowerową, więc formalnie mógł korzystać z hulajnogi elektrycznej.
Rozsądek przede wszystkim
Hulajnoga elektryczna to świetny środek transportu, ale wymaga odpowiedzialności. Przestrzeganie przepisów, ustępowanie pierwszeństwa pieszym i świadomość ryzyka to klucz do bezpiecznej jazdy.Policja przypomina: hulajnoga to pojazd, a jej użytkownik to uczestnik ruchu drogowego - z prawami, ale i obowiązkami. Wypadek w Elblągu to bolesne ostrzeżenie, że lekceważenie zasad może skończyć się tragedią.
Komentarze (0)