Prymuska
Karolina Kawula urodziła się 1 czerwca 1989 roku w Krakowie. Ukończyła z wyróżnieniem dwa kierunki na Uniwersytecie Jagiellońskim tamże: kulturoznawstwo ze specjalnością zarządzanie kulturą i mediami (licencjat) w latach 2009-2012 oraz zarządzanie w sporcie (magister) w latach 2012-2014.
- Sport, a szczególnie piłka nożna, odkąd pamiętam, stanowi nieodzowny element mojego życia. Moje piłkarskie korzenie oraz miłość do futbolu nie pozwoliły mi na wybór innej ścieżki w życiu, dlatego też edukacja na kierunku Zarządzanie w Sporcie była rzeczą oczywistą. - mówiła
Oprócz pracy w sporcie, cały czas realizuje się w działalności naukowej, ponieważ od marca 2024 roku jest wykładowcą w Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Prowadzi zajęcia z m.in. przedmiotu Branding i marketing. Ponadto, zasiada w Katedrze Dziennikarstwa tej uczelni.
Wnuczka legendy Wisły Kraków
Sportową działalność rozpoczęła od stażu w krakowskim klubie rozpoczęła w 2011 roku.
- Kiedy chciałam dostać się na praktyki do Wisły, poprosiłam pana Kazimierza Kmiecika, żeby skontaktował mnie z Adrianem Ochalikiem, ówczesnym rzecznikiem prasowym Wisły. Dzwoniąc do Adriana, specjalnie zaaranżowałam rozmowę w taki sposób, żeby nie użyć nazwiska. Powiedziałam, że jestem studentką, która chce dołączyć do Wisły. – opowiadała w jednym z wywiadów
Ta tajemniczość wynikała z faktu, że jest ona wnuczką byłego piłkarza Białej Gwiazdy, Władysława Kawuli. Jej ojciec, Artur również występował w drużynie ze stolicy Małopolski, ale w drużynach juniorskich.
- Dopiero na spotkaniu przedstawiłam się jak się nazywam, gdy Adrian poprosił mnie o podanie danych osobowych. Wtedy zapytał: „czy jestem z tych Kawulów?” Odparłam: „ale z jakich?” - „Z piłkarskich”. Przyznałam, że specjalnie nie zdradziłam na początku mojego nazwiska, ponieważ nie chciałam być postrzegana przez pryzmat mojego dziadka.
W trakcie pracy w Wiśle obroniła pracę magisterką, w której wykorzystała doświadczenia zawodowe nabyte w klubie.
- Prace koła naukowego Mangerów Sportu UJ oraz współpraca studentów z Katedrą Zarządzania w Turystyce UJ zaowocowały powstaniem monografii naukowej, noszącej tytuł „Młodzi o sporcie 2014. Organizacja i marketing imprez sportowych", na łamach której w rozdziale IV połączyłam doświadczenia zawodowe oraz wiedzę teoretyczną z zakresu zarządzania i przeanalizowałam rolę oraz efektywność biura prasowego w zarządzaniu organizacją sportową na przykładzie Wisły Kraków S.A
Krótki epizod w stolicy Pomorza, który rozpoczął rozwój kariery zawodowej
Dwa lata później (2016) opuściła Kraków na rzecz… Lechii Gdańsk. Za pierwszym podejściem w drużynie z Trójmiasta pełniła funkcję specjalisty ds. komunikacji przez dziewięć miesięcy. Szybko jednak wróciła do swojego macierzystego klubu i dopiero wtedy została zatrudniona na etacie, ponieważ wcześniej w Wiśle pracowała w ramach „umowy meczowej”.
- Od gimnazjum powtarzałam moim rodzicom, że będę rzecznikiem prasowym Wisły. Taką ścieżkę sobie wymarzyłam i udało mi się to osiągnąć. Nie była to jednak droga usłana różami. - stwierdziła
Mówi się, że „dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi”, ale to przysłowie w przypadku Kawuli się nie sprawdziło, ponieważ od 2017 roku systematycznie pięła się w hierarchii krakowskiej drużyny – najpierw była managerem ds. komunikacji medialnej (2017), potem zastępcą rzecznika prasowego (2018), a rok później spełniła swoje młodzieńcze marzenie i została rzecznikiem prasowym Wisły Kraków.
- To dla mnie olbrzymi zaszczyt i nobilitacja, spełnienie marzeń, tym bardziej, że na R22 jestem od dziecka. Dziękuję władzom Wisły za zaufanie i wiarę w moje możliwości. Dziękuję także moim poprzednikom, z którymi dane mi było pracować - Adrianowi, Maksowi, Olgierdowi, Oldze i Iwonie - za przekazanie wzorców i wiedzy. Praca z każdym z nich pozwoliła mi rozwinąć umiejętności i zdobyć ogromne doświadczenie, które właśnie procentuje. Zrobię wszystko, aby godnie reprezentować klub w kontaktach z mediami i z kibicami – mówiła wtedy
Mnóstwo pracy w Lechii
Po siedmiu latach postanowiła po raz kolejny spróbować swoich sił w Lechii Gdańsk. Pracę miała już zacząć w grudniu 2024 roku, ale po zakończeniu umowy z poprzednim pracodawcą, czyli Wisłą Kraków dostała trzymiesięczny okres wypowiedzenia, blokując tym samym możliwość wcześniejszego dotarcia do Trójmiasta. W tym czasie obowiązki rzecznika prasowego pełnił Piotr Rundsztuk.
- Stając się częścią Lechii pragnę pomóc w budowie silnej marki, opartej na przejrzystej i spójnej komunikacji na miarę klubu z 80-letnią tradycją. Powrót do Gdańska w nowej roli traktuję jako ważny krok, którego efektem finalnym ma być ustabilizowanie pozycji Biało-Zielonych w Ekstraklasie i rozwój w obszarach pozasportowych. Zależy mi na wdrożeniu polityki informacyjnej będącej odpowiedzią na potrzeby społeczności zgromadzonej wokół Biało-Zielonych - mówi
Kawula będzie już 17. pracownikiem pełniącym tą funkcję w tym stuleciu w klubie, choć należy wspomnieć, że jej zakres obowiązków w klubie będzie jeszcze większy - będzie również dyrektorem komunikacji oraz doradcą zarządu ds. PR Lechii Gdańsk.
RZECZNICY PRASOWI LECHII GDAŃSK W XXI WIEKU
Błażej Słowikowski 2007-2011
Paweł Żelem (p.o.) 2011
Michał Lewandowski 2011-2015
Kacper Suchecki 2015
Tomasz Koprowski (p.o.) 2015
Jakub Staszkiewicz 2015-2018
Patryk Siedliński 2018-2020
Michał Żurawski (p.o.) 2020
Arkadiusz Bruliński 2020-2021
Michał Żurawski 2021
Karolina Zębała 2021-2022
Maciej Markowski 2022- 2023
Mateusz Czerwiński 2023
Michał Szprendałowicz 2024
Piotr Gadzinowski (p.o.) 2024
Piotr Rundsztuk (p.o.) 2024-2025
Karolina Kawula 2025-
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.