W najbliższą niedzielę, 13 sierpnia Lechia Gdańsk zmierzy się na swoim stadionie ze Zniczem Pruszków w ramach 4. kolejki Fortuny 1. ligi. Klub wyciągnął wnioski z ostatniego meczu w Letnicy i zgłosił imprezę masową na 12 tysięcy widzów, a nie na 8 jak to miało miejsce dwa tygodnie temu.
Mecz z Motorem Lublin wzbudził duże zainteresowanie, którego chyba nie spodziewali się nawet włodarze Lechii. Sporo kibiców odbiło się wtedy od stadionowych bramek, ponieważ wypełniony został limit wskazany władzom porządkowych, czyli 8 tysięcy widzów. W niedzielę miejsc na Polsat Plus Arenie będzie dostępnych o 4 tysiące więcej.
[twitter:1689294211374260224]
Do meczu zostały trzy dni, a Lechia czeka na orzeczenie Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN w sprawie odwołania od kary nałożonej na klub przez Komisję Dyscyplinarną PZPN. 20 tysięcy złotych oraz zamknięcie trybuny "zielonej" na jeden mecz. Taki wymiar zadośćuczynienia wymierzono wobec Lechii w związku zachowaniem kibiców podczas spotkania z Motorem Lublin. Komisja wystrzeliwanie rac uznała za brak porządku i bezpieczeństwa, a hasła wygłaszane przez kibiców nazwała prezentowaniem niedopuszczalnych treści. Klub odwołał się od kary i teraz czeka na werdykt.
Mecz ze Zniczem Pruszków odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 12:40 na Polsat Plus Arenie. Goście przyjadą do Gdańska w dobrych nastrojach, po tym, jak tydzień temu wygrali u siebie z Zagłębiem Sosnowiec, a we wtorek wyeliminowali z Pucharu Polski KS Polkowice.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.