Arabski fundusz Mada Global, a dokładniej ich spółka FOOTBALL CULTURE POLAND sp. z o.o. dopełniła przejęcie Lechii Gdańsk. Nowi włodarze posiadają teraz 95% akcji klubu. Proces przejęcia klubu rozpoczął się około miesiąc temu, więc była to jedynie formalność, lecz jej pokłosiem jest rezygnacja z funkcji w Radzie Nadzorczej Adama Mandziary oraz jego żony Adriany.
- To początek nowej ery dla klubu. Oczywiście, będziemy się skupiać na osiągnięciu sukcesu pierwszej drużyny, ale także na stworzeniu nowego centrum treningowego, które zostanie zbudowane w latach 2024-2025 i pozwoli nam na rozwijanie nowej generacji talentów piłkarskich w Gdańsku i w regionie - stwierdził prezes klubu Paolo Urfer.
Wiadomość skomentował również już były włodarz Lechii Adam Mandziara, który na odchodne postanowił podkreślić swój wkład finansowy w klub po spadku z Ekstraklasy.
- Jednocześnie pragnę podkreślić, że spółka Lechia Rights Management udzieliła Lechii Gdańsk w ostatnich tygodniach znacznej pomocy finansowej. Większa część dochodów ze sprzedaży akcji Klubu została przeznaczona na dofinansowanie Lechii po spadku z Ekstraklasy. Łącznie przekazaliśmy kwotę 4,0 mln € (około 17,5 mln złotych) na niezbędną restrukturyzację Lechii. Dodatkowo, w ramach restrukturyzacji, umorzyliśmy 29 mln złotych pożyczek udzielonych w przeszłości Lechii Gdańsk SA - oznajmił na swoich mediach społecznościowych.
Mandziara był z klubem związany przez 9 lat na różnych stanowiskach. Od 2014 roku pełnił rolę prezesa, z której potem zrezygnował, lecz zasiadał nadal w Radzie Nadzorczej, a także reprezentował interesy wtedy wciąż formalnego właściciela Franza Josefa Werzne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.