reklama

Derby Trójmiasta dla Lechii Gdańsk

Opublikowano:
Autor:

Derby Trójmiasta dla Lechii Gdańsk - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaPo ponad dwóch miesiącach przerwy rozgrywki PKO Ekstraklasy zostały wznowione. W pierwszym meczu po przymusowym odpoczynku biało-zieloni podjęli na swoim stadionie lokalnego rywala, Arkę Gdynia. Mecz w ramach 27 kolejki zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:3.
reklama

Był to piętnasty pojedynek pomiędzy obiema drużynami w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bilans spotkań jest korzystny dla gdańskiej drużyny, ponieważ nie przegrała do tej pory żadnego z tych meczy. Dziesięć spotkań zakończyło się zwycięstwem biało-zielonych i cztery razy był remis.

Na początku meczu to gospodarze byli bardziej aktywni i stwarzali trochę większe zagrożenie pod polem karnym przeciwnika. Groźną akcję w 38 minucie przeprowadziła drużyna Arki Gdynia, a całą sytuację niecelnym strzałem zakończył Młyński. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0. Lechia miała przewagę w posiadaniu piłki oraz oddanych strzałach, ale nic z tego nie wynikło, ponieważ piłkarze nie potrafili pokonać zawodników Arki.

Druga połowa pełna emocji

Na początku drugiej połowy w polu karnym Kubicki został sfaulowany przez Helstrupa i Marciniak podyktował jedenastkę. Gol na 1:0 dla Lechii Gdańsk zdobył kapitan zespołu, Flavio Paixao. Po stracie bramki goście zaczęli częściej atakować i przyniosło to oczekiwany efekt. W 59 minucie sędzie odgwizdał rzut karny dla drużyny gości za faul na Młyńskim. Kuciak wyczuł intencje strzelającego, ale nie zdołał obronić Lechii przed stratą bramki. Gol wyrównujący zdobył Vejinović. W 71 minucie po zamieszaniu po rzucie rożnym, w polu karnym Lechii samobójczego gola zdobył Kubicki. Kilka minut później po rzucie rożnym po przeciwnej stronie boiska wyrównującego gola po dobitce zdobył najskuteczniejszy obcokrajowiec w polskiej lidze Flavio Paixao.

reklama

Pięć minut później trzeci rzut karny w tym meczu, a drugi dla gości, wykorzystał Vejinović. Stały fragment gry został podyktowany po zagraniu ręką przez jednego z zawodników biało-zielonych. Zaledwie minutę później wyrównującą bramkę zdobył Conrado ale sędzia Marciniak, po konsultacji z VAR, anulował ją z powodu zagrania ręką przez zawodnika Lechii. Chwilę później poprawną bramkę zdobył Zwoliński po podaniu Conrado. Sędzia doliczył do meczu pięć minut i w ostatnim momencie arbiter podyktował czwarty rzut karny w tym meczu. Do piłki podszedł Flavio i pewnie pokonał Steinborosa. Kapitan Lechii zaliczył w tym meczu hat-trick. W ostatniej sytuacji meczu Arka miała szansę wyrównać, ale Kuciak uratował swój zespół i zbił piłkę na poprzeczkę.

Bramki:
1:0 - F. Paixao (k) - 51"
1:1 - M. Vejinović (k) - 61"
1:2 - J. Kubicki (bs) - 72"
2:2 - F. Paixao - 77"
2:3 - M. Vejinović (k) - 83"
3:3 - Ł. Zwoliński (as. Conrado) - 88"
4:3 - F. Paixao (k) - 96"

reklama

Dzięki zwycięstwu nad lokalnym rywalem Lechia Gdańsk zmniejszyła różnicę punktową do 4 miejsca do zaledwie jednego punktu. Następny mecz biało-zieloni zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Mecz odbędzie się w piątek o 20:30.

W czasie trwania meczu słychać było jedynie zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego, ponieważ, w związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem, spotkanie rozgrywane było bez udziału publiczności.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama