reklama

Na co stać Lechię w tym sezonie?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Lechia Gdańsk

Na co stać Lechię w tym sezonie? - Zdjęcie główne

foto Lechia Gdańsk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJuż w niedzielę 20 lipca o godz. 14:45 biało-zieloni zainaugurują sezon 2025/2026. Na „dzień dobry” podopieczni Johna Carvera pojadą do Zabrza zmierzyć się z Górnikiem. Przed gdańszczanami trudne zadanie, zwłaszcza że rywale z południa Polski dokonali wielu wzmocnień. Na dodatek Lechia rozpocznie rozgrywki od od pięciu punktów ujemnych.
reklama

Ambitne plany

Górnik Zabrze aspiruje do miana drużyny, walczącej o europejskie puchary. Smaku rywalizacji na w tych rozgrywkach zaznali dość dawno - ostatni raz występowali w nich jeszcze za kadencji Marcina Brosza (sezon 2018/2019).

Pierwszym ruchem, który ma zbliżyć do tego celu, jest zatrudnienie trenera Michala Gasparika. Słowak w przeszłości miał okazję rywalizować z polskimi zespołami w kwalifikacjach europejskich pucharów (m.in. wygrał dwumecz z Lechem Poznań w Lidze Konferencji, kiedy prowadził jeszcze Spartak Trnava w kampanii 2023/2024).

Ponadto, zabrzanie sprowadzili aż 11 (!) nowych zawodników, ale prawie tylu samo odeszło (10).

reklama

Najciekawszym zawodnikiem z perspektywy kibica Lechii, który pojawił się w Górniku, jest z pewnością Jarosław Kubicki, etatowy niegdyś „żołnierz” Lechii Piotra Stokowca. Po zakończeniu przygody z Jagiellonią Białystok, pomocnik postanowił spróbować swoich sił na Górnym Śląsku.

Nie jest to jedyne wzmocnienie z ekipy brązowych medalistów PKO BP Ekstraklasy - drużynę zasilił także Michał Sacek.

Równie ciekawym transferem jest sprowadzenie Marcela Łubika z GKS-u Tychy - 21-latek był zdecydowanie najlepszym bramkarzem zaplecza Ekstraklasy w minionym sezonie i niewykluczone, że z marszu stanie się podstawowym golkiperem Górnika Zabrze.

Na pewno gdańszczanie będzie musieli bacznie uważać w defensywie - nowy napastnik zabrzan w Thodoridis Tsirigotis w poprzednim sezonie na drugim poziomie rozgrywkowym w Grecji aż 21 razy znalazł drogę do bramki.

reklama

Taka „rewolucja kadrowa” może intrygować, tym bardziej że nikt tak naprawdę nie wie gdzie jest sufit tej drużyny.

Jakikolwiek progres będzie sukcesem

Co wiemy z kolei o Lechii Gdańsk przed tym sezonem? Z jednej strony trudno miarodajnie ocenić siłę zespołu, ponieważ biało-zieloni rozgrywali sparingi praktycznie tylko z zespołami niżej notowanymi (wszystkie wygrane - wyjątkiem była rywalizacja z Motorem, przegrana 3:5).

Czy ten mecz pokazał, jaką Lechię będziemy oglądać w tym sezonie, czyli dużo strzelającą oraz także tracąca wiele bramek?

SPARINGI LECHIA - LATO 2025

reklama

- Zdajemy sobie sprawę, że źle broniliśmy w zeszłym sezonie i musimy to poprawić. Dlatego też podpisaliśmy nowych obrońców. Musimy poprawić grę w obronie, ale nie skupiać się tylko na ataku - mówił Carver

W tym właśnie celu Lechia pozyskała Maksyma Diaczuka. Ukraiński stoper został wypożyczony z Dynama Kijów.

-On trenuje z nami od kilku dni. Czekamy na decyzję federacji, czy możemy go zarejestrować. Oczywiście szykujemy się do meczu w dwóch wariantach - z nim i bez niego - przyznał.

Klub ostatecznie zgłosił zawodnika do rozgrywek.

To niejedyne wzmocnienia Lechii w tym okienku transferowym. Wcześniej drużyna pozyskała Matusa Vojtko, Mohamada Awad Alle, Alvisa Jaunzemsa oraz Dawida Kurminowskiego. Czy możemy spodziewać się jeszcze jakiś transferów?

reklama

-Oczywiście, że chciałbym jeszcze transferów. Mamy też wielu młodych zawodników. Dołączył do nas nowy trener (Jordan Tait - przyp. red), który będzie odpowiadał za pomoc tym nowym zawodnikom. Pewnie będziemy musieli też wypożyczyć kilku młodych. Mam też nadzieję, że wszyscy nasi główni zawodnicy zostaną.  Zawsze chcesz mieć więcej zawodników. To ważne, aby wypełnić lukę po tych, których straciliśmy.

Przypomnijmy, że z zespołem pożegnali się Dominik Piła, Andrei Chindris czy Maksym Khlan. Czy trener ma jakieś sprecyzowane cele na ten sezon?

-Chcemy być w lepszym miejscu niż w ostatnim sezonie. Jeśli będę nakładał jakieś cele punktowe, to będzie większa presja.

Mało konkretna wypowiedź, choć - z drugiej strony - rzeczywiście jakiekolwiek progres już będzie uznany za sukces.

Przypomnijmy, że Lechia Gdańsk w kampanii 2024/2025 zajęła 14.miejsce (drugie miejsce od strefy spadkowej), więc poprzeczka nie jest wysoko postawiona.

Rozpoczną od „falstartu”

Jeżeli już szukamy krótkoterminowych „targetów”, to z pewnością gdańszczanie chcą wrócić do domu z trzema punktami, tym bardziej że muszą odrabiać straty.

Rozgrywki rozpoczną z pięcioma „oczkami” na koncie - to efekt kary nałożonej przez PZPN kilka miesięcy temu. 

-Analizowaliśmy Górnika, mają nowego trenera i wiemy, jak chcą zagrać. Oni zrobili kilka dobrych transferów i dodali trochę jakości. Kolejna sprawa to to, że będzie pełny stadion - otworzyli nową trybunę, więc atmosfera będzie znakomita. Oczywiście będzie to bardzo trudny mecz. Oni na pewno zmienili styl gry. Podpisali nowego bramkarza, mają super skrzydłowych i napastnika z Norwegii. Środkowi pomocnicy są bardzo dobrze zorganizowani i dobrze ze sobą współpracują. Te akcenty gry są zuepłnie inaczej rozłożone niż w ostatnim sezonie - ocenił.

Jeden nieobecny

W poprzednim sezonie niemal „stałym punktem programu” były dywagacje nad tym, kto będzie pierwszym bramkarzem podczas spotkań Lechii Gdańsk. Nie inaczej jest teraz.

- Nie powiem wam, kto będzie bronił. Na pozycji bramkarza jest duża rywalizacja i to od nich zależy, czy będziemy rotować, czy będzie stała „jedynka”.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że szanse gry dostanie Bogdan Sarnawski, a nie Szymon Weiruach. Jeżeli chodzi generalnie o sytuację kadrową, na pewno zabraknie jednego zawodnika.

-Kacper Sezonienko nie jest gotowy z powodu problemów zdrowotnych i tego, że odstaje trochę motorycznie od drużyny. Generalnie jesteśmy w bardzo dobrej kondycji pod względem fizycznym.

Początek spotkania o 14:45. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo