reklama

Lechia w kryzysie? „Nie doszukujemy się jakieś passy”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Lechia Gdańsk

Lechia w kryzysie? „Nie doszukujemy się jakieś passy” - Zdjęcie główne

foto Lechia Gdańsk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWyjątkowo na przedmeczowej konferencji zabrakło Johna Carvera, stąd głos zabrał Radosław Bella. Asystent trenera zdaje sobie sprawę, że zespół notuje zniżkę formy, ale nie wywiera zbyt dużej presji na zawodnikach, tylko chce skupić się na teraźniejszości, a nie „doszukiwania się jakieś passy”.
reklama

Na konferencji zabrakło Johna Carvera z powodu przeziębienia, stąd podczas spotkania z dziennikarzami zastępował go asystent Radosław Bella.

- Trener jest z nami każdego dnia na treningu, niemniej z powodu problemów z gardłem nie mógł dzisiaj wystąpić. Na początku tygodnia w drużynie mieliśmy parę problemów związanych z przeziębieniami, ale teraz wszyscy są już zdrowi i trenują. 

Lechia przystępuje do niedzielnego spotkania po nieudanej rywalizacji z Rakowem Częstochowa (1:3). To co raziło w oczy, to liczne błędy indywidualne, zwłaszcza popełniane przez linię obrony kilka dni temu. 

- Każdy mecz i każdy przeciwnik jest zupełnie inny, więc generalnie modyfikuje się plany na mecz. Górnik gra trochę inaczej niż inne zespoły. Kluczem będzie trzymanie się planu. Patrzymy przed siebie, a kolejnym krokiem jest następny mecz. Zespół zdaje sobie sprawę, że musimy poprawić początki meczów. Zespół ma świadomość tego, że to my podarowaliśmy bramki, a nie nam je strzelono. Jest złość, ale będziemy grać z większą koncentracją. Muszą być gotowi na grę pod presją.

reklama

W jesiennym starciu z Górnikiem biało-zieloni wygrali na terenie rywala 3:2, odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie (dopiero w 7.kolejce). Przydałoby się, żeby znowu wiktoria z zabrzanami była momentem przełomowym dla drużyny, która od dwóch meczów nie jest w stanie zdobyć punktów. 

- Nie wiem, czy przełomowy moment to właściwe słowo. Faktycznie po dwóch porażkach jest taki moment, że waży to więcej. Nie zawsze wszystko wygramy, nie doszukujemy się jakiejś passy. Patrzymy przed siebie. Musimy skupiać się na kolejnym meczu, a nie patrzeć na to co dookoła - od tego jesteście wy (dziennikarze). 

Podczas spotkania zabraknie Maksyma Khlana. Ukrainiec tydzień temu dostał czwartą żółtą kartkę już w obecnych rozgrywkach i będzie musiał pauzować w niedzielę. Czy będą jeszcze jakieś roszady w składzie?

reklama

- Spodziewać się zmian zawsze możecie. Na pewno mamy jedną wymuszoną zmianę spowodowaną kartkami. Oprócz tego mamy jeszcze jeden, dwa dylematy - dwóch zawodników wygląda dość dobrze w treningu na danej pozycji i tutaj zadecydują detale. Maksymalnie będą dwie zmiany.

Dwa tygodnie temu murawa podczas spotkania z Puszczą Niepołomice na Polsat Plus Arenie była w fatalnym stanie po spotkaniu reprezentacji Polski kobiet z Irlandią Północną. Warto wspomnieć, że tydzień temu swój mecz jeszcze rozegrały zawodniczki AP Orlen ze Śląskiem Wrocław. 

- Nie wyobrażam sobie, żeby była gorsza. Ludzie, którzy pracują nad murawą, robią wszystko, aby przy takiej eksploatacji była ona w dobrym stanie. Zakładamy, że murawa nie będzie nie wiadomo jak dobra, więc liczę, że miło rozczarujemy się w niedzielę

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo