Według Banków Żywności w Polsce marnuje się około 5 milionów ton jedzenia rocznie, z czego aż 65% w gospodarstwach domowych. Oznacza to, że na każdego Polaka rocznie przypada 75 kilogramów marnowanej żywności. Pomimo tych ilości dalej wiele osób cierpi z głodu. Zdecydowanie najwięcej jedzenia trafia do śmietników w okresie świątecznym, kiedy przesadzamy gotując zbyt dużą ilość potraw. Są jednak miejsca takie jak lodówki społeczne, w których można zostawić to, czego wiemy, że nie zdążymy już zjeść.
Gdzie zostawiać jedzenie?
Lodówkę społeczną można znaleźć w dzielnicy Piecki-Migowo, obok wejścia do parafii Kościoła Miłosierdzia Bożego, mieszczącego się przy ul. Myśliwskiej 25. Kolejne stoją: we Wrzeszczu na terenie parafii pw. Świętego Krzyża przy ul. Mickiewicza 11 oraz w Oliwie, przy siedzibie Rady Dzielnicy Oliwa przy ul. J. Rybińskiego 10. W tym miesiącu lodówka społeczna pojawiła się również na Oruni. Można ją znaleźć obok Stacji Orunia mieszczącej się przy ulicy Dworcowej.
Czego nie zostawiać w lodówkach?
Ze względu na troskę o osoby, które będą sięgać po jedzenie znajdujące się w lodówkach społecznych powstała lista produktów, których nie można w nich zostawiać. Wśród zakazanych produktów znalazły się: otwarte puszki i słoiki, surowe jaja oraz produkty na ich bazie, surowe mięso i produkty wymagające głębokiego chłodzenia. Warto kierować się również przekonaniem, żeby nie zostawiać w nich jedzenia, którego samemu by się nie zjadło.
Sklepy, a marnowanie żywności? Jest na to sposób
Jedzenie można oddawać również do sklepów społecznych. Służą one osobom potrzebującym, dla których zaoszczędzenie każdego grosza ma znaczenie. Można tam zostawić produkty, które nie były jeszcze otwarte i znajdują się w oryginalnych opakowaniach. Ważne, żeby ich data ważności dalej pozwalała na spożycie produktów. Jeden z nich mieści się przy ulicy Aksamitnej 4 w Śródmieściu, a drugi w Nowym Porcie przy ulicy Wolności 52.Jeżeli sami chcemy pomóc zmniejszyć ilość marnowanego jedzenia, to jest na to sposób. Aplikacja Too Good To Go funkcjonuje w Polsce już od dłuższego czasu i weszła do kraju po swoim zagranicznym sukcesie. Sklepy, restauracje oraz kawiarnie mogą wstawiać do aplikacji „paczki” z produktami, którym kończy się data przydatności lub nie zdążyły się sprzedać danego dnia.
Użytkownicy mogą zakupić je w promocyjnych cenach, sporo przy tym oszczędzając oraz zmniejszyć ilość marnowanego jedzenia. Haczykiem jest jednak to, że nie wiemy, co znajdzie się w naszej paczce. Przed zakupem możemy znaleźć tylko informacje, o jakiej wartości będą to produkty oraz o ile zostanie zmniejszona ich cena. Przy niektórych z nich znajdują się również oznaczenia, że są one odpowiednie również dla wegan i wegetarian.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.