reklama

Gdańskie hipopotamy w nowym domu

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Przyroda Wczoraj w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym oficjalnie otwarto nowy pawilon dla hipopotamów karłowatych. Zamieszkała w nim gdańska rodzina przedstawicieli tego gatunku.
reklama

Stary pawilon i wybieg dla hipopotamów karłowatych były już na tyle wysłużone, że konieczny był ich gruntowny remont. Modernizacja części zewnętrznej objęła zmianę ukształtowania powierzchni wybiegu, zmniejszenie istniejącego basenu, a także urządzenie błotnej plaży, którą lubią hipopotamy. Ogrodzenie zyskało nieregularną palisadę z naturalnego drewna oraz dwa punkty widokowe z bezpiecznego dla zwierząt i ludzi szkła. Koszt tych prac wyniósł 178 tysięcy złotych.

Nowy pawilon nie tylko dla hipopotamów

Hipopotamy od wczoraj mieszkają w nowym pawilonie, który dawniej był znany jako Motylarnia, a zajmowały go gady i owady. Dzięki przeniesieniu ich do pawilonu ptaków i gadów zwolniło się miejsce dla hipopotamów karłowatych, ale nie tylko. Wraz z nimi zamieszkały tutaj żółwie pustynne i żółwie promieniste. W niedalekiej przyszłości dołączy do nich zupełnie nowy gatunek w gdańskim zoo - niewielka antylopa Dujker.

W wyremontowanym pawilonie znajdują się prysznice z ciepłą wodą umiejscowione bezpośrednio nad legowiskami wykonanymi z kory. Ponadto urządzono tutaj basen i nieckę na wodę, a także miejsce na porodówkę z promiennikiem ogrzewającym pomieszczenie. Wszystko po to, by samica miała komfortowe i intymne warunki do odchowywania młodych. 
Cały budynek zyskał połaciowe okna, które dobrze doświetlają wnętrze naturalnym światłem i umożliwiają odwiedzającym obserwację życia zwierząt. Oprócz tego dobudowano pomieszczenia hodowlane dla wspomnianych antylop Dujker. Remont pawilonu kosztował 599 tysięcy złotych. 

Gdańska rodzina hipopotamów

W nowym pawilonie zamieszkali: samiec Sapo, samica Tosia oraz ich córka Tanga. W nowym pawilonie znajdą odpowiednie warunki do życia.

- W tej chwili wszystkie obiekty muszą spełniać odpowiednie warunki dla zwierząt. Tu na wybiegu jest błoto, to nie efekt deszczu, tylko specjalne środowisko dla karłowatych. Hipopotamy też świetnie pływają, więc obok jest basen, w którym mogą się kąpać – mówi Michał Targowski, dyrektor ZOO. – Mamy parę hipopotamów i niedawno urodziła się samiczka. Jednak w środowisku naturalnym te zwierzęta są samotnikami, tylko w ogrodach zoologicznych pary akceptują się przez wiele lat. Teraz samiec oddzielony jest jeszcze od samicy i młodej, ale w najbliższych dniach będziemy próbowali całą rodzinę łączyć – dodaje.

Dla Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego przyjście na świat małej Tangi to wielki sukces hodowlany. W naturze zwierzęta te są zagrożone wyginięciem. Na całym świecie żyje nie więcej niż 2500 hipopotamów karłowatych. Są gatunkiem endemicznym, żyją tylko na niewielkim obszarze Afryki.

Mała Tanga jest rodowitą gdańszczanką, podobnie jak jej mama Tosia, która urodziła się w naszym ZOO w 1998 roku. Samiec Sapo urodził się w 2011 roku i pochodzi z ZOO Whipsnade w Wielkiej Brytanii. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama