Na początku grudnia funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali mężczyznę, który pod pretekstem prowadzenia hodowli, odławiał będące pod ścisłą ochroną ptaki i legalizował je, nakładając im hodowlane obrączki. Zwierzaki przetrzymywane były w skrajnych warunkach, w ciasnych i brudnych klatkach. Policjantom wtedy udało się odebrać przestępcy 450 uwięzionych ptaków.
280 ptaków wróciło do matki natury
Teraz ponad połowa z nich została wypuszczona na wolność po odbyciu rehabilitacji w Pomorskim Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja. 280 ptaków wróciło do swojego naturalnego środowiska, po tym, jak przez długi okres były skazane na życie w niewoli.
- To najpiękniejszy prezent, jaki mogli otrzymać na te Święta policjanci z Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, którzy pracowali i nadal pracują nad tą sprawą, pracownicy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, którzy z ogromną determinacją pomagali nam w tej sprawie, a przede wszystkim dla opiekunów i rehabilitantów ptaków z nieazstąpionego Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja - mówi kom. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa KWP w Gdańsku.
Wszystkie ptaki zostały przed wypuszczeniem z ośrodka zaobrączkowane. 50 osobników nadal przebywa pod opieką rehabilitantów. Niestety ponad stu nie udało się uratować ze względu na ich ciężki stan zdrowia. Mężczyzna odpowiedzialny za to usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami oraz wchodzenia w posiadanie gatunków objętych ochroną. Grozi mu za to 5 lat więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.