Śródmieście to bijące serce Gdańska. Szczególnie w sezonie letnim, przez tę dzielnicę przewijają się setki tysięcy turystów. Według danych z 2020 roku w dzielnicy zameldowanych na pobyt stały jest prawie 25 tysięcy mieszkańców. Wielu z nich, to osoby starsze, o ograniczonych możliwościach poruszania się. Wiele elementów miejskiej infrastruktury niestety nie ułatwia im poruszania się po najbliższej okolicy.
- Mieszkamy w dzielnicy historycznej, dużo krawężników, bruku - bariery występują i są zgłaszane. Trzeba pamiętać, że niektóre z nich występują z uwagi na charakter naszej dzielnicy - mówił Maximilian Kieturakis - Nie chcę wypowiadać się w imieniu całej dzielnicy, ale moim zdaniem wszystkie tunele, szczególnie w centrum miasta są niepotrzebnymi barierami. Warto budować nowe przejścia naziemne, zamiast kanalizować pieszych, rowerzystów, czy osoby z niepełnosprawnościami w podziemiach - dodaje.
Podczas rozmowy poruszyliśmy również kwestia przebudowywanego Mostu Stągiewnego. Po zakończeniu prac będzie on funkcjonował, tak jak historycznie, jako most zwodzony. Dla jednostek pływających w odróżnieniu od kładek na Ołowiankę i Św. Ducha będzie funkcjonował "na żądanie".
- Mosty na Głównym Mieście były zwodzone, chcemy zbliżyć się do wody. Uważam, że przebudowywany most nie będzie barierą architektonicznym, szczególnie, że dla jednostek będzie otwierany jedynie na żądanie. Jest to kompromis, który pozwoli na ruch pieszych przez większość czasu, a jednocześnie udostępni kolejne wody dla turystów.
[news:1226405]
Latem problemów jest więcej
Lato jest okresem, w którym Śródmieście Gdańska odwiedza wielu turystów. Tak intensywny ruch turystyczny nie pozostaje bez wpływu na życie mieszkańców tej części miasta. Maximilian Kieturakis przyznaje, że pogodzenie interesów i turystów w Śródmieściu jest dużym wyzwaniem.
- Sezon letni, to większa liczba problemów, mieszkańcy skarżą się przez cały rok na podobne problemy, jednak latem to zjawisko nasila się. Puste, historyczne miasto nie ma żadnej atmosfery. Dlatego trzeba pogodzić życie turystów z życiem mieszkańców. Przez lata skarżyliśmy się, że wieczorami serce Gdańska momentalnie się wycisza. Dziś tendencja idzie w drugą stronę. Miasto pracuje nad Uchwałą Hałasową, która ma uporządkować kwestię hałasu również w Śródmieściu. Nie jesteśmy przeciwko osobom koncertującym, jednak jeśli zespół od rana do wieczora gra na perkusji sześć powtarzanych utworów - jest to hałas.
Remont ulicy na gorsze?
Już niebawem ruszy przebudowa ul. Ogarnej, która wzbudziła wiele kontrowersji wśród mieszkańców i aktywistów. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wyraził zgody na rezygnację z krawężników oraz oszlifowany bruk ze względu na konieczność zachowania kształtu historycznego ulicy. Część mieszkańców Gdańska decyzję krytykuje, ponieważ nieoszlifowany bruk powoduje większy hałas przejazdu samochodu. Przez ul. Ogarną przebiegają międzynarodowe trasy rowerowe EuroVelo, również rowerzyści krytykują docelowy wygląd remontowanej ulicy.
- Moim zdaniem rozwiązanie z ul. Św. Ducha jest wzorowe - przestrzeń jest dla wszystkich, piesi mają pierwszeństwo, a ruch samochodowy jest jedynie dopuszczony. Mam obawy co do planowanej nawierzchni brukowanej oraz podwyższonych krawężników. Decyzję podjął już konserwator zabytków. Remont mimo, że nie zadowala mnie jest bardzo potrzebny, choćby ze względu na opłakany stan rur pod jezdnią.
[news:1267751]
Kolejna "Rozmowa o Gdańsku" już niebawem na łamach Pulsu Gdańska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.