W ostatnich dniach w sieci zawrzało za sprawą pojawienia się petycji w sprawie zatrzymania planów zabudowania polany przy ulicy Wołkowskiej. Została ona stworzona przez jej mieszkańców, którzy sprzeciwiają się koncepcji miejscowego planu zagospodarowania nr 1027 pozwalającego na zbudowanie tam kolejnego osiedla. Jest to kolejna próba mieszkańców, zatrzymania negatywnych zmian w tym miejscu. Do tej pory swój podpis pod petycją można było złożyć jedynie na papierowej wersji, która powstała na dedykowanym sprawie spotkaniu przed dwoma tygodniami.
Jak podkreśla w opisie internetowej petycji jej twórca Jan Menażyk, decyzja o stworzeniu tam osiedla, znacząco wpłynie na komfort życia mieszkańców. Na ten moment polana stanowi bowiem ważne miejsce rekreacji, wypoczynku i kontaktu z przyrodą. Jednocześnie zachowanie jej w obecnej formie jest niezwykle ważne dla ekosystemu.
Petycję stworzyłem po spotkaniu zorganizowanym przez Biuro Rozwoju Gdańska w sprawie koncepcji miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Nr 1027 "Piecki Migowo rejon ulicy Wołkowyskiej" Na spotkaniu pojawiło się bardzo dużo mieszkańców, wszystkie osoby zabierające głos miały negatywny stosunek do propozycji zawartych w koncepcji planu [...] Dwa tygodnie po spotkaniu nikt nie stworzył petycji online, więc postanowiłem sam się tym zająć, by mieszkańcy uważający zabudowanie polany za szkodliwy pomysł mogli dać wyraz swojego sprzeciwu - tłumaczy w rozmowie z Pulsem Gdańska twórca internetowego odpowiednika petycji sprzed dwóch tygodni.
Mieszkańcy mówią „nie” zabudowie terenów zielonych
W związku z tym dwa dni temu postanowiono stworzyć petycję, skierowaną do prezydent Miasta Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, Dyrektora Generalnego ds. Zieleni Piotra Kryszewskiego i Biuro Rozwoju Gdańska. Do tej pory w tej samej sprawie można było podpisać podobną petycję na dyżurach radnych, jednak teraz głos w tej można zabrać także za pośrednictwem internetu. W obu przypadkach mieszkańcy apelują w niej o zmianę koncepcji miejscowego planu zagospodarowania nr 1027 "Piecki Migowo rejon ulicy Wołkowyskiej".
Podzielamy obawy dotyczące m.in. negatywnego wpływu na środowisko, paraliżu komunikacyjnego, zakłócenia krajobrazu oraz niespójności z dotychczasowym charakterem zabudowy okolicy. Wnosimy o radykalne zmiany w przedstawionej koncepcji oraz dalsze konsultacje społeczne — poinformowała Rada Dzielnicy Piecki-Migowo, która oficjalnie stanęła po stronie mieszkańców.
Petycje i dokładne argumenty mieszkańców można znaleźć TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.