reklama

Karnowski (Koalicja Obywatelska): Będę zawsze pracował dla Pomorza, ale w innym miejscu [WYWIAD]

Opublikowano:
Autor:

Karnowski (Koalicja Obywatelska): Będę zawsze pracował dla Pomorza, ale w innym miejscu [WYWIAD] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wybory Gościem przedostatniego wywiadu wyborczego z gdańskimi kandydatami jest Jacek Karnowski, obecnie prezydent Sopotu oraz lider ruchu samorządowego Tak! Dla Polski. Jakie wartości polityk chce wnieść do Sejmu oraz o co zamierza walczyć, pytał Michał Branicki.
reklama

W 1991 roku kandydował Pan do sejmu z ramienia Koalicji Republikańskiej, od tego momentu minęły już 32 lata. Jak w tym czasie zmieniły się Pana motywacje w dążeniu po stanowisko posła RP? 

Zanim podjąłem decyzję o kandydowaniu do Sejmu, wielu ludzi namawiało mnie do tego. Mówili wprost, że mają dosyć życia w Polsce pełnej podziałów, nienawiści, szczucia i bezprawia. Z jednej strony analizowałem więc to, co dzieje się z samorządem, z drugiej wsłuchiwałem się w głos społeczności lokalnych. Ja nie zostawiam Sopotu, nie zostawiam Pomorza. Po prostu będę dla Pomorza, dla Sopotu i dla samorządu pracował w innym miejscu. Miałem to szczęście, że na swojej drodze spotkałem wielu mądrych ludzi, od których mogłem się uczyć.

A jak się to zaczęło?

Szacunek do pracy i do drugiego człowieka wyniosłem właśnie z domu. Tak jak wierność wartościom. Jako młody człowiek działałem w harcerstwie, a w szkole średniej, w trudnych czasach Solidarności i stanu wojennego angażowałem się w roznoszenie ulotek i demonstracje antykomunistyczne. To uczyło współpracy, dbania o drugą osobę, odpowiedzialności. Podczas studiów inżynierskich na Politechnice Gdańskiej związałem się z Ruchem Młodej Polski i byłem współzałożycielem nielegalnej organizacji Verbum oraz wicemarszałkiem Parlamentu Studentów. To był czas strajków, pierwszych represji, ale też czas ważnych przyjaźni, jak z Pawłem Adamowiczem, późniejszym prezydentem Gdańska.

[news:1485155]

Przez ostatnie 25 lat piastował Pan funkcję Prezydenta Sopotu. Czy jest Pan zadowolony z bilansu Pańskich rządów w mieście, a także, z jakim uczuciem zamierza Pan opuścić sopocki urząd?  

Jak zmienił się Sopot widać gołym okiem. Czy tak wygląda Polska w ruinie?  Wielorodzinne mieszkania komunalne dla mieszkańców Sopotu. Inwestycja w edukację, która sprawiła, że absolwenci klas ósmych osiągają najlepsze wyniki na egzaminach zewnętrznych w całym województwie. Powołanie Uniwersytetu Trzeciego Wieku, rewitalizacja parków, utworzenie Centrum Opieki Geriatrycznej, miejski program in vitro i profilaktyki HPV. Praktycznie zlikwidowaliśmy kopciuchy, bo z 8 tysięcy pieców zatruwających powietrze zostało już jedynie 100. W ostatnich czterech latach zmniejszyliśmy zadłużenie miasta i obecnie mamy jeden z najniższych wskaźników zadłużenia w kraju. Inwestujemy w projekty, które po prostu poprawiają jakość życia naszych mieszkańców.

[news:1485135]

31 sierpnia 2020 r. założył Pan stowarzyszenie skupiające działaczy samorządowych z całego kraju. Od samego początku Ruch Tak! Dla Polski był ponadpartyjną platforma opozycyjną wobec rządów PiS, czy zakłada Pan kontynuację ruchu samorządowego również po porażce partii rządzącej?

Nie powoływaliśmy stowarzyszenia na żaden czas określony i nikt nie zamierza zawieszać jego działalności po wyborach. Od kilku lat obserwujemy, jak rząd PiS deprecjonuje pozycję samorządu terytorialnego w Polsce. Próba wprowadzenia w sposób wsteczny dwukadencyjności, zmuszanie samorządów do niezgodnego z prawem przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 roku, ale też nieustanne zmniejszanie dochodów własnych samorządów, co docelowo ma doprowadzić do całkowitej utraty niezależności. Samorządność w Polsce, samorząd terytorialny to jedna z najlepszych, a właściwie najlepsza reforma w naszym kraju po 1989 roku. Proszę też pamiętać, że dla wielu Polek i Polaków to właśnie samorząd jest pierwszym miejscem, gdzie spotykają się z aparatem państwa: rejestracja pojazdu, ślub przed urzędnikiem stanu cywilnego, korzystanie z transportu lokalnego, budowy, inwestycje, edukacja i wiele, wiele innych – to wszystko samorząd.

Doskonale zna Pan ten region i jego specyfikę, czy potrafi Pan wyróżnić jeden szczególny problem tego regionu oraz przedstawić receptę na rozwiązanie go?

Trudno jest mówić tylko o jednym konkretnym problemie, bo region to złożony organizm i należy na niego patrzeć kompleksowo. Przed nami wyzwania komunikacyjne, jak remont mostu i wiaduktu w Tczewie, budowa obwodnic Starogardu Gdańskiego i Malborka, nowego wiaduktu w Pruszczu Gdańskim, przebudowa węzłów Kowale i Straszyn czy dobra komunikacja kolejowa do Sztumu, Kwidzyna, Pelplina oraz Tczewa. W powiecie nowodworskim kluczowa jest renowacja zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Dla Pomorza bardzo ważna jest niezależność energetyczna i tani, ekologiczny prąd. Będę walczył o unieważnienie umowy sprzedaży Lotosu oraz stworzenie silnego ośrodka energii wiatrowej (offshore). Wszędzie potrzebne są nowe przedszkola i żłobki, mieszkania komunalne czy remonty szkół. To wszystko mogą zrealizować samorządy, pod warunkiem pozostawienia pieniędzy mieszkańców w budżetach lokalnych oraz odblokowania środków z KPO, funduszy unijnych. Musimy zatrzymać centralizację i rozdawnictwo naszych pieniędzy przez PiS według kryterium partyjnego.

[news:1486484]

Możliwością objęcia przez Pana mandatu Posła RP jest równoznaczna z wakatem na stanowisku Prezydenta Miasta Sopotu, czy obawia się strategii, którą może objąć komisarz miasta z nadania PiS? Jeżeli tak, w jaki sposób Pana lokalny obóz polityczny może się przed nią obronić? 

W fotelu włodarza miasta po raz pierwszy nie zasiądzie wybrany przez mieszkańców prezydent miasta a nadany przez rządzących komisarz. Na prośbę wielu mieszkanek i mieszkańców, w trosce o nich i nasze miasto, złożyłem wraz z radnymi Rady Miasta Sopotu projekt budżetu na 2024 rok. To wyraz odpowiedzialności i troski o nasze miasto. W sytuacji, w której od lat ogranicza się dochody własne samorządów, zabiera się pieniądze naszym mieszkańcom i blokuje KPO, niezbędne jest uchwalenie budżetu na 2024 rok. Dla nas wysoka jakość życia to nie slogan. To kolejne działania zapisane w projekcie budżetu na przyszły rok. Miasto musi działać sprawnie i potrzeby mieszkańców muszą być zabezpieczone. W Sopocie pozostaje demokratycznie wybrana Rada Miasta, która będzie stać na straży dobra mieszkańców.

[news:1486572]

[news:1472906]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama