Najnowsze badanie IBRiS dla "Rzeczpospolitej" zostało przeprowadzone ponad tydzień temu, chwilę przed ostatecznym terminem rejestracji kandydatów (14 marca). Pracownia pytała mieszkańców Gdańska o swoich faworytów w najbliższych wyborach samorządowych przypadających na 7 kwietnia. Choć nic dziwnego, że w naszym mieście najwyższe wyniki odnotowuje od lat Koalicja Obywatelska, to wrażenie robi dość wysoka frekwencja, prognozowana na poziomie 77.6%.
[news:1537336]
Na podium Dulkiewicz, Rakowski i Pecka
Wszystko wskazuje na to, że najbliższe pięć lat upłynie w Gdańsku pod rządami obecnej prezydent, Aleksandry Dulkiewicz. Poparcie, którego oficjalnie udzieliła jej Koalicja Obywatelska tylko ten wynik wzmocni (50.7%). Przebitka jest spora, bo drugi faworyt gdańszczan - Tomasz Rakowski (PiS) ma zdobyć około 15.2% głosów.
mat. IBRiS/Rzeczpospolita
Potem różnice są już nieznaczne. Trzecie miejsce zajmuje Andrzej Pecka z Wspólnej Gdańskiej Drogi 2050 (13.1%), zaś czwarte Mariusz Andrzejczak, były polityk Platformy Obywatelskiej (2.2%). Najniższy wynik odnotowuje Michał Urbaniak z Konfederacji (3.5%).
Warto zwrócić na spory procent osób niezdecydowanych, na kogo oddadzą swój głos. O ponad 12-procentowy elektrorat będą musieli teraz zawalczyć przedstawiciele wszystkich komitetów.
Nie ma alternatywy?
Gdyby hipotetycznie doszło do drugiej tury, to Aleksandra Dulkiewicz nadal wygrywa ze sporą przewagą. Kandydat PiS miałby osiągnąć 21.3% do 66.5%, zaś WGD 2050 - 26.2% do 59.6% głosów na obecną prezydent Gdańska.[news:1537219]
W Radzie Miasta Gdańska większość mandatów zdobędzie zapewne Koalicja Obywatelska (46.1%). Tuż po niej plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 14.1% i Wspólna Gdańska Droga 2050 - 12.7%. Reszta komitetów osiąga wynik poniżej czterech procent.
mat. IBRiS/Rzeczpospolita
Takiego wyniku Aleksandry Dulkiewicz można było oczywiście spodziewać się po poparciu jej kandydatury przez Koalicję Obywatelską, jednak kolejną przyczyną może być zwyczajnie brak alternatywy. Andrzej Pecka wystawiony przez szeroką koalicję ruchów miejskich, Nową Lewicę i Polskę 2050 nie ma dużego doświadczenia w polityce i nie jest zbyt medialną postacią. Prawo i Sprawiedliwość z kolei nie ma co liczyć na wysokie wyniki w Gdańsku, więc ich pozycja w sondażu była do przewidzenia.
[news:1528077]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.