W niedzielę w Gdańsku odbyła się Rada Krajowa partii Zieloni. Na konferencji prasowej po tym wydarzeniu, członkowie ugrupowania przedstawili zarys kolejnego filaru programowego - reformy Lasów Państwowych.
- Polskie lasy są cięte bez umiaru: na sprzedaż, na palety, na spalanie w piecach i elektrowniach. Nawet pierwszy polski samochód ekologiczny ma powstać na wyrębie - mówiła Urszula Zielińska.
Wiceprzewodniczący partii Przemysław Słowik mówił o roli zrównoważonego przemysłu drzewnego dla polskiej gospodarki.
- Eksport drewna z Polski wzrósł o 200% w porównaniu do roku 2015. To ogromne straty dla środowiska, pogłębianie kryzysu klimatycznego i cios dla polskich przedsiębiorców. Polskie drewno pozyskiwane w sposób zrównoważony, powinno zostawać w polskiej gospodarce dla polskich firm i przedsiębiorców, zamiast napychać kieszenie działaczy lasów państwowych i polityków - zaznaczył.
Zieloni domagają się też wprowadzenia rad naukowo - społecznych decydujących na poziomie regionalnym o gospodarce leśnej i dystrybucji środków pozyskanych ze sprzedaży drewna.
- Rady złożone z naukowców i społeczników zadbają o rozwój lasów, tworzenie programów edukacyjnych i społecznych - mówił Słowik.
Apel do wojewody
Zieloni zwrócili też uwagę na lokalny problem dotyczący przyszłości Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego
- Na plan ochrony TPK czekaliśmy ponad 20 lat a mimo to został on bezrefleksyjnie i politycznie natychmiast zawetowany przez wojewodę pomorskiego Dariusza Drelicha. Panie wojewodo; dlaczego chce nam Pan zabrać NASZ las? - pytała Joanna Brauła z pomorskiego regionu Zielonych.
Zieloni złożyli na ręce wojewody pomorskiego petycję, która ma przekonać go do wycofania swojej decyzji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.